Wiktoria Azarenka wraca do wysokiej formy. Udowodniła to, pokonując w II rundzie Australian Open rozstawioną z numerem ósmym Karolinę Woźniacką. Azarenka słabo spisywała się w 2014 roku. Wpływ miała na to kontuzja i depresja po rozstaniu z partnerem. - Ona jest niesamowicie waleczną tenisistką, może wejść nawet do najlepszej piątki turnieju - uważa komentatorka i była zawodniczka Katarzyna Strączy.