Dramat holenderskiej olimpijki. "Koniec kariery"

Getty Images / Naomi Baker / Na zdjęciu: Reshmie Oogink
Getty Images / Naomi Baker / Na zdjęciu: Reshmie Oogink

Nie tak wyjazd na igrzyska olimpijskie wyobrażała sobie taekwondzistka Reshmie Oogink. Zawodniczka nie wystąpi na wielkiej imprezie w Tokio. Wiadomo już, co stanęło na przeszkodzie.

Okazuje się, że Reshmie Oogink uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa. W związku z tym musi przejść kwarantannę, która potrwa dziesięć dni.

- Brakuje mi na to słów - powiedziała załamana Oogink, cytowana przez "De Telegraaf".

COVID-19 zrujnował jej marzenia i zniweczył wszelkie wysiłki. - Zrobiłam wszystko, co mogłam i bardzo ciężko pracowałam, aby tu się dostać, nawet po poważniejszych kontuzjach kolana - zaznaczyła holenderska zawodniczka.

- A tak teraz się to kończy... To koniec mojej kariery - poinformowała.

ZOBACZ WIDEO: To będą gorące igrzyska! Sofia Ennaoui zdradza jak przygotować się na starty w upalne dni

Oogink brała udział w igrzyskach olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro. Wówczas odpadła w ćwierćfinale.

W 2017 roku wywalczyła brązowy medal na mistrzostwach świata. Później miała wiele problemów zdrowotnych. Mimo to, podczas turnieju kwalifikacyjnego w Sofii, zdobyła bilet do Tokio.

Czytaj także:
> Tokio 2020. Trener Igi Świątek chwali organizatorów. "Rewelacyjna opieka"
> Tokio 2020. Maria Sakkari wyszła z opresji. Nokaut w starciu finalistek Rolanda Garrosa

Źródło artykułu: