234 kilometry trudnej trasy z wieloma podjazdami i przewyższeniami przekraczającymi łącznie 5000 metrów. Do mety kolarze dotarli po ponad 6 godzinach. Triumfował Richard Carapaz, który zachował najwięcej sił i uciekł stawce.
"Od dwóch lat myślał o tym dniu. Trenował w saunie, na Tour de France wstawał o 4 rano, żeby przestawić się na japoński czas. Zrobił wszystko" - napisał o przygotowaniach Michała Kwiatkowskiego do wyścigu podczas Tokio 2020 Sebastian Parfjanowicz.
Od dwóch lat myślał o tym dniu.
— s_parfjanowicz (@parfjanowicz) July 24, 2021
Trenował w saunie, na Tour de France wstawał o 4 rano, żeby przestawić się na japoński czas. Zrobił wszystko. Został ostatni krok. Dajesz @kwiato! @sport_tvppl #razempomedal
I "Kwiato" długo był w czubie, ale niemal na samym finiszu dopadł go kryzys. "Do tego momentu jechał fantastycznie, jak profesor. Szkoda, że go odcięło" - napisał Kuba Radomski.
Do tego kryzysu na 11 km przed metą Michał Kwiatkowski jechał fantastycznie, jak profesor. Szkoda, że go odcięło, ale 11. miejsce w czasach, gdy poziom męskiego kolarstwa jest tak kosmiczny, to też naprawdę wartościowy wynik #Tokyo2020
— Kuba Radomski (@KubaRadomski) July 24, 2021
Cała Polska trzymała kciuki za powodzenie tej misji. "Śniadania człowiek nie może zjeść przez to kolarstwo" - pisze Antoni Cichy.
Śniadania człowiek nie może zjeść przez to kolarstwo, bo żal odchodzić od telewizora #Tokio2020 #Tokyo2020
— Antoni Cichy (@antonicichy) July 24, 2021
Dodał, że gdyby mógł, wskoczyłby do telewizora i pomógł
Takie emocje, że aż człowiek wskoczyłby do telewizora i jeszcze dmuchał, popychał Kwiatkowskiego. #Tokio2020
— Antoni Cichy (@antonicichy) July 24, 2021
Na taktykę uwagę zwrócił Marek Bobakowski. Według niego, ona zawiodła. "Nie było tak świetnie jak w Rio".
To nie był tak świetnie rozegrany taktycznie wyścig przez Polaków, jak w Rio de Janeiro. Niestety. #Tokio2020 #Tokio2020
— Marek Bobakowski (@MarekBobakowski) July 24, 2021
234 kilometry i rozstrzygnięcie na samym finiszu. To wielka sprawa. "Za to kochamy sport - za emocje i walkę do końca" - pisze Kuba Pakuła.
Za to kochamy sport - za emocje i walkę do końca. 6 godzin zaciętej rywalizacji. Wyścig Szacunek @kwiato i dzięki za walkę #Tokyo2020 @Eurosport_PL
— Kuba Pakuła (@kuba_pakula) July 24, 2021
"Cholernie szkoda, że dziś pod Fudżi Kwiato nie dojechał tam, gdzie chciał" - dodał Kamil Wolnicki.
Cholernie szkoda, że dziś pod Fudżi Kwiato nie dojechał tam, gdzie chciał, bo kolejnej takiej szansy może nie być. Niby było wszystko, a czegoś zabrakło… #Tokyo2020
— Kamil Wolnicki (@KamilWolnicki) July 24, 2021
Łukasz Jachimiak starał się szukać pozytywu i... znalazł w osobie zwycięzcy. "Pamiętacie, jak oddał Polakowi etapowe zwycięstwo na Tour de France?" - zauważył.
Skoro nie Michał Kwiatkowski, to super, że Richard Carapaz!
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) July 24, 2021
Pamiętacie, jak oddał Polakowi etapowe zwycięstwo na Tour de France? A przede wszystkim Ekwador miał do dziś tylko dwa olimpijskie medale - złoto i srebro chodziarza Pereza (Atlanta 1996 i Pekin 2008). #Tokyo2020
Zobacz także:
Potężne emocje. Triumfator Tour de Pologne ze złotem. Co za walka Kwiatkowskiego!
Iga Świątek: Co jest inne na igrzyskach? Wszystko
ZOBACZ WIDEO: To kluczowy aspekt podczas igrzysk w Tokio? "Nie będzie kontaktu z innymi ludźmi"