Podczas niedzielnej konfrontacji z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim liderem Polaków był Paweł Pawłowski. Zapisał on na swoim koncie 8 punktów.
Po bardzo udanym spotkaniu Biało-Czerwonych pojawił się przed kamerami TVP Sport. Przy tej okazji złożył niezwykłą deklarację.
- Mam tutaj frotkę Huberta Hurkacza i to będzie złota frotka - powiedział Pawłowski.
ZOBACZ WIDEO: Zimny prysznic dla polskich siatkarzy. "Z nożem na gardle potrafimy lepiej grać"
Jasno zatem widać, że polscy koszykarze 3x3 mają wielką ochotę na to, by z igrzysk olimpijskich w Tokio wrócić z najcenniejszymi medalami.
W poniedziałek Polaków czekają dwa kolejne mecze - z Chinami (godz. 12:05) i z Holandią (godz. 15:25).
"To będzie złota frotka" - oby przepowiednia Pawła Pawłowskiego się sprawdziła, a frotka @HubertHurkacz została szczęśliwym talizmanem @KoszKadra #RazemPoMedal #Tokyo2020 #DawajPolska pic.twitter.com/5KHBybMNaO
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 25, 2021
Czytaj także:
> Tokio 2020. Ich seria trwała 17 lat! Wielki faworyt pudłował na potęgę
> Emocje ponad wszystko. To Polacy lubią najbardziej!