W programie porannej sesji pływaków jedynymi wyścigami "niemedalowymi" były półfinały w tzw. sprintach kobiet i mężczyzn, czyli wyścigach na 50 metrów stylem dowolnym. W obu startowali reprezentanci Polski.
Spore nadzieje wiązaliśmy z występem Pawła Juraszka. 26-latek o jedną dziesiątą sekundy przegrał awans do najlepszej ósemki. W swoim półfinale uzyskał czas 21,88. O ile do zwycięzcy wyścigu, Francuza Florenta Mannaudou stracił aż 0,35 sekundy, a do drugiego Brazylijczyka Bruno Fratusa 0,28 sekundy, to właśnie trzeci Thom de Boer z Holandii osiągnął czas 21,78 i to był ostatni wynik, który dawał prawo startu w finale.
Co ciekawe, między reprezentantami Polski i Holandii zmieścili się jeszcze Kliment Kolesnikow z Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego oraz Brent Hayden z Kanady. Z jednej strony więc awans był blisko, z drugiej jednak daleko.
Jeszcze bardziej obiecujący start zaliczyła na tym samym dystansie Katarzyna Wasick. Polka w swoim półfinale zajęła trzecie miejsce. Triumfatorka, Emma McKeon z Australii, przepłynęła 50 metrów w czasie 24,00 (co jest nowym rekordem olimpijskim), a Wasick była o zaledwie 26 setnych sekundy wolniejsza.
W ostatecznym rozrachunku reprezentantka Polski uzyskała piąty czas. Finały odbędą się w niedzielę o 3:30 polskiego czasu.
Wyniki półfinałów na 50 m stylem dowolnym mężczyzn - awans uzyskali:
1. Caeleb Dressel (USA) 21,42
2. Florent Manaoudou (Francja) 21,53
3. Bruno Fratus (Brazylia) 21,60
3. Kristian Gkołomiejew (Grecja) 21,60
5. Benjamin Proud (Wielka Brytania) 21,67
5. Andrew Michael (USA) 21,67
7. Lorenzo Zazzeri (Włochy) 21,75
8. Thom de Boer (Holandia) 21,78
---
14. Paweł Juraszek (Polska) 21,88 - bez awansu
Wyniki półfinałów na 50 m stylem dowolnym kobiet - awans uzyskały:
1. Emma McKeon (Australia) 24,00 OR
2. Pernille Blume (Dania) 24,08
3. Sarah Sjoerstroem (Szwecja) 24,13
4. Abbey Weitzeil (USA) 24,19
5. Katarzyna Wasick (Polska) 24,26
6. Cate Campbell 24,27
7. Ranomi Kromowidjojo (Holandia) 24,29
8. Qingfeng Wu (Chiny) 24,32
8. Yufei Zhang (Chiny) 24,32
[b]Czytaj też: Radosław Kawęcki o aferze sprzed igrzysk. "Gdyby mnie to spotkało, nie pozbierałbym się"
ZOBACZ WIDEO Wspólne zdjęcie Klepackiej i Zillmann. "Sport ma łączyć, nie dzielić"
[/b]