"Konkurs piękności to nie sport olimpijski". Gorąco wokół jednej z najpiękniejszych sportsmenek na igrzyskach

Instagram / Na zdjęciu: Alica Schmidt
Instagram / Na zdjęciu: Alica Schmidt

Alica Schmidt to jedna z najpiękniejszych olimpijek. Jeszcze przed startem igrzysk fani skupiali się głównie na jej niesamowitej urodzie. Gdy okazało się, że Niemka nie odniosła sukcesu, wylała się na nią lawina hejtu.

Niemiecka lekkoatletka na igrzyska olimpijskie Tokio 2020 zakwalifikowała się jako część niemieckiej sztafety 4x400 metrów. Była rezerwową i liczyła na start chociaż w sztafecie mieszanej na tym dystansie. Zespół jednak został zdyskwalifikowany, a marzenia o starcie na igrzyskach prysły niczym bańka mydlana.

Alica Schmidt przez fanów uznawana jest za jedną z najpiękniejszych olimpijek, a nawet za miss igrzysk w Tokio. Nic w tym dziwnego. 22-letnia Niemka zachwyca urodą. W sieci publikuje wiele zdjęć, na których podkreśla swoje atuty. Kibice byli zachwyceni, ale tylko do czasu.

"Konkurs piękności to nie sport olimpijski"

Gdy Schmidt zaczęła w mediach społecznościowych relacjonować swój pobyt w Tokio, wylała się na nią lawina hejtu. Dodajmy, że na Instagramie Niemkę obserwuje 2,3 miliona osób, a konto na TikToku śledzi blisko 420 tysięcy osób. Otrzymywały one codzienną relację z tego, jak wygląda życie lekkoatletki w wiosce olimpijskiej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

Zaczęło się od filmiku, w którym Schmidt pokazała olimpijskie stroje. Dodała wtedy wpis "marzenia mogą się spełnić", a wielu kibiców doszło do wniosku, że piękna Niemka do kadry dostała się tylko dlatego, by promować igrzyska olimpijskie, a nie ze względu na sportowe wyniki.

"Jestem zdezorientowany. Co ty w ogóle robisz? Twoje relacje to dużo pozowania, co jest fajne, ale nigdzie nie widzę twoich startów" - napisał na Instagramie jeden z kibiców. "Nie zdawałem sobie sprawy, że bycie atrakcyjnym to sport" - dodał inny. "Czy to ta olimpijka, która siedziała na trybunach i nie brała udziału w zawodach? Konkurs piękności to nie sport olimpijski" - to kolejna z krzywdzących opinii niemieckich fanów.

Krytyka za wygląd

Schmidt doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że uroda może jej zarówno pomóc, jak i przeszkodzić. Z powodzeniem mogłaby pracować jako modelka. I fani wcześniej wiele razy pozytywnie pisali o niej. Pod jej postami aż roi się od serduszek w różnych kolorach.

Jednak gdy Schmidt pojechała na igrzyska, stała się jedną z najbardziej krytykowanych niemieckich zawodniczek. Kiedy pokazała darmowe rzeczy jakie otrzymała od sponsorów, znów została skrytykowana, że do Tokio pojechała tylko po prezenty.

Porównywana jest też do tenisistki Anny Kurnikowa, która przed laty zasłynęła nie sportowymi umiejętnościami, a wyglądem. Sama zawodniczka odpiera krytykę. Musi udowadniać krytykom, że trenuje, a nie jedynie zbiera gratisy od sponsorów. - Cen sukces innych ludzi, zamiast być zazdrosnym o to, co osiągnęli. Twoje wartości, przekonania i oczekiwania kształtują twoje nastawienie - mówiła.

Czytaj także:
Tokio 2020. Złoto dla Amerykanki, Dorota Borowska na 4. miejscu
Tokio 2020. Świetne eliminacje Lićwinko. Biało-Czerwona w finale

Komentarze (15)
avatar
zbych22
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świat nie składa się z samych fanów i zwolenników tego typu urody, a wg SF w osobie Witczyka każda krytyka czy też wyrażenie swojej opinii jest hejtem. 
avatar
tadeusz21
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak na Niemkę jest bardzo ładna ........ ( pewnie ma polskie korzenie ) ha ha proszę nie wybrzydzać 
avatar
MrLouie
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Po pierwsze, Niemka jest zgrabna, ale ma twarz małej myszy, kreskówki, głęboko osadzone małe oczka, zadarty brzydki nos kulfon, małe usta, na siłę powiększane makijażem. Do tego odstające uszy, Czytaj całość
avatar
Tomek Pietrzak
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Gdzie jej do naszych Aniołków 
avatar
julianu
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Piękna Niemka to Katarina Witt. Dla mnie najpiękniejsza jest Anita Włodarczyk.