Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Tokio 2020. Niesamowity wyczyn Amerykanki! Tylko tego złota brakowało jej do kolekcji

April Ross i Alix Klineman w niewyobrażalnym upale sięgnęły po złoto, zdecydowanie pokonując Australijki Mariafe Artacho i Talique Clancy. Tym samym Ross zdobyła swój trzeci medal olimpijski, ale na najwyższym stopniu podium stanie po raz pierwszy.

Piotr Woźniak
Piotr Woźniak
April Ross WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: April Ross
Po bezbarwnych meczach 1/2 finału w wykonaniu obu europejskich par, oba duety musiały zadowolić się rywalizacją o brązowy medal. Łotyszki Tina Graudina oraz /Anastasija Kravcenoka to mistrzynie Europy z 2019 roku, ale ich awans do strefy medalowej był mimo wszystko zaskoczeniem. Szwajcarki Anouk Verge-Depre oraz Joana Heidrich to z kolei 5. para aktualnych list rankingowych i aktualne mistrzynie Starego Kontynentu.

Przy stanie 13:14 w pierwszym secie o czas poprosiły faworytki tego spotkania. Po zagrywce Tiiny Graudiny Łotyszki wykorzystały system challenge, chcąc sprawdzić czy nie był to as serwisowy. Nie miały racji i to Heidrich/Verge-Depre miały trzy piłki setowe. Nie zmarnowały tej szansy i wyszły z tej partii zwycięsko (21:19).

Kravcenoka była ostrzeliwana przez Szwajcarki zagrywką i miała kłopoty z dostarczeniem piłki do siatki i błyskawicznie przełożyło się to na wynik w drugim secie (1:5). Nie najlepiej z podmuchami wiatru radziła sobie Graudina, która w pewnym momencie wystawiła piłkę na drugą stronę siatki (6:13). Tak dużej przewagi nie można było już roztrwonić i na najniższym stopniu podium stanęły Verge-Depre oraz Heidrich.

Tina Graudina/Anastasija Kravcelona - Anouk Verge-Depre/Joana Heidrich 0:2 (19:21, 15:21)

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"

W finale brązowe medalistki mistrzostw świata i zwyciężczynie turnieju World Tour rozegranego w 2019 roku w Warszawie mierzyły się z doświadczoną parą ze Stanów Zjednoczonych. Po dwóch świetnych zagrywkach z wyskoku April Ross Amerykanki prowadziły 5:1. Mierząca zaledwie 175 cm, urodzona w Peru, Mariafe Artacho często była zmuszana przez rywalki do atakowania i to było planem taktycznym pary Ross/Klineman. W 32 stopniach w cieniu toczyła się bitwa o złoto pań, ale zupełnie nie przeszkodziło to Amerykankom w domknięciu pierwszego seta (15:21).

Już na początku drugiej partii kilka błędów własnych popełniły siatkarki z Australii i po przegraniu sześciu kolejnych akcji poprosiły o przerwę (2:6). Zwycięstwo duetu Ross/Klinemann było tylko kwestią czasu. Co ciekawe dla April Ross to trzeci medal olimpijski, w Londynie zdobyła ona srebrny krążek, przed pięcioma laty wywalczyła brązowy medal. Wtedy jednak występowała w parze z Kerri Walsh-Jennings.

Mariafe Artacho/Taliqua Clancy - April Ross/Alix Klineman 0:2 (15:21, 16:21)

Zobacz również:
Polska - Niemcy: co za mecz! Co za V set!
Tokio 2020. Suchą stopą przeszli półfinał. Francja powalczy o pierwsze złoto w historii!

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy brak awansu Polek na olimpijski turniej siatkówki plażowej jest dla Ciebie zaskoczeniem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×