Tokio 2020. Ależ dramaturgia w chodzie pań! Polka w czołowej dziesiątce

PAP/EPA / Kimimasa Mayama / Na zdjęciu: Antonella Palmisano
PAP/EPA / Kimimasa Mayama / Na zdjęciu: Antonella Palmisano

Włoszka Antonella Palmisano sprawiła sobie znakomity prezent na trzydzieste urodziny wygrywając chód na 20km. Samo wydarzenie miał dramatyczny przebieg, bowiem dwie panie zmierzające po medal na ostatnich kilometrach otrzymały dwuminutowe kary.

W piątkowy poranek polskiego czasu odbył się chód na 20km pań. Na starcie stanęła jedna nasza reprezentantka, Katarzyna Ździebło. Faworytkami do złota były Chinki.

Po kilku kilometrach zaczęła się formować kilkunastoosobowa czołówka. Później jednak wraz z narastaniem tempa kolejne zawodniczki zaczęły od niej odpadać. Po 15 kilometrach na czele razem prowadziło sześć chodziarek.

Później jednak decydujący atak przeprowadziła Antonella Palmisano. Włoszka uciekła od rywalek wraz z Chinką Jiayu Wang. Jednak po chwili zawodniczka z Państwa Środka odpadła i została dogoniona przez Sandrę Lorenę Arenas. Ta dwójka miała zaledwie pięć sekund straty do lekkoatletki z Półwyspu Apenińskiego i wydawało się, że mają szanse na dogonienie.

Tak się jednak nie stało. Prawdziwy dramat przeżyła Wang, która na 2 kilometry przed metą otrzymała trzecią czerwoną kartkę, co skutkowało dwiema minutami kary. Na trzecie miejsce awansowała Erica Sena z Brazylii, która zaczęła gonić słabnącą Arenas.

Kto wie czy Brazylijka nie finiszowałaby druga, gdyby ona także nie otrzymała trzeciej czerwonej kartki tuż przed metą. Arenas spokojnie dowiozła srebro. Brąz padł łupem mistrzyni z Rio, Liu Hong. Katarzyna Ździebło z kolei zaczęła spokojnie, ale na ostatnich kilometrach zaczęła przesuwać się w górę stawki. Ostatecznie ukończyła wyścig na 10. miejscu.

Wyniki:
1. Antonella Palmisano (Włochy) 1:29:12
2. Sandra Lorena Arenas (Kolumbia) +0,25
3. Liu Hong (Chiny) +0,45
------------------------
10. Katarzyna Ździebło (Polska) +2,17

Czytaj więcej:
Wspinaczka sportowa. Aleksandra Mirosław na prowadzeniu! Polka pobiła rekord świata
Niesamowite! Był niczym Robert Korzeniowski. Dawid Tomala mistrzem olimpijskim w chodzie!

ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek z brązowym medalem IO w Tokio. Czy będzie zadowolony z tego osiągnięcia?

Komentarze (0)