Gigantyczna szansa przed Polakiem. Zmierzy się z legendą
Kacper Stępniak jest jedną z największych gwiazd tegorocznego cyklu imprez IRONMAN Poland. Po zwycięstwie w Warszawie, Polak nieźle zaprezentował się także w Gdyni, gdzie zajął ósme miejsce. Efektem jest dzika karta na prestiżowe zawody z cyklu PTO.
Materiały prasowe
/ Kacper Stępniak
Stępniak na linii startu stanie 20 sierpnia w Singapurze o godzinie 15:00 czasu lokalnego (godzina 7:00 w Polsce). Wraz z nim na trasie mierzącej 2 km pływania, 80 km rower oraz 18 km biegania zmierzy się tylko dwudziestka najlepszych triathlonistów z całego świata.
Podczas wyścigu w Azji pojawią się wyłącznie ci, którzy zajmują czołowe miejsca w rankingu PTO. Punkty do tego rankingu zdobywa się w wyniku skomplikowanego algorytmu biorącego pod uwagę m.in. wyniki uzyskane na wyznaczonych imprezach międzynarodowych.
Polaka z teamu Pho3nix GVT Team czeka nie lada wyzwanie. Jego przeciwnikiem będzie m.in. złoty medalista igrzysk olimpijskich w triathlonie z Tokio i rekordzista/mistrz świata na dystansie pełnym Kristian Blummenfelt (1. miejsce w rankingu PTO) oraz jego rodak, Gustav Iden - multimedalista mistrzostw świata IRONMAN 70.3.
ZOBACZ WIDEO Nie złamało ich 16 godzin katorżniczego wysiłku. Zobacz, jak walczy się o tytuł człowieka z żelaza-Ogromnie cieszę się, że otrzymałem dziką kartę na zawody w Singapurze - relacjonuje Kacper Stępniak. - W tym roku jednym z moich najważniejszych sportowych celów było wywalczenie miejsca na liście startowej PTO i to marzenie właśnie się spełnia. To dla mnie ogromne wyróżnienie - znaleźć się w gronie najlepszych z najlepszych. Ciężko na to pracowałem i podczas startu zamierzam dać z siebie wszystko.
Na wyścigu PTO Asia Open plany startowe Stępniaka się jednak nie kończą. Tydzień po starcie w Singapurze triathlonista weźmie udział w Mistrzostwach Świata IRONMAN 70.3, które odbędą się w Lahti (27 sierpnia). Na fińskiej trasie Kacper zawalczy o miano mistrza globu w kategorii PRO na dystansie 1,9 km pływania, 90 km roweru oraz 21,1 km biegania.
-Zarówno start w PTO Asia Open, jak i w mistrzostwach w Lahti traktuję jako największe dotychczasowe wyzwanie w swojej karierze - mówi Kacper Stępniak. - Zawodników, z którymi stanę na linii startu, jeszcze kilka lat temu podziwiałem podczas relacji z najważniejszych imprez mistrzowskich. Teraz będę mógł rywalizować z nimi ramię w ramię. To dodaje skrzydeł. Nie mogę się doczekać wystrzału sygnalizującego początek wyścigów. Relacja live z zawodów PTO Asia Open dostępna będzie na kanale Eurosport.
Całkiem możliwe, że na początku września zawodnika zobaczymy także podczas ostatniej tegorocznej rundy IRONMAN Poland w Poznaniu. Później triathlonista chce przynajmniej dwukrotnie sprawdzić swoich sił na pełnym dystansie.
Czytaj więcej:
Jeszcze niedawno projektował mosty i marzył o igrzyskach
Wielki pech znanego dziennikarza
