2 
Po brązowym medalu w zawodach na Gran Canarii, Polak wywalczył trzecie miejsce w światowym rankingu podczas zawodów na Fuerteventurę. Przy swoim dobrym występie oraz błędzie rywali mógłby myśleć nawet o drugim tytule Mistrza Świata PWA. Tak się jednak nie stało. Rutkowski zawody zaczął od wywrotki i po pierwszym dniu zajmował miejsce poza pierwszą dziesiątką! Potem była wielka pogoń, zakończona spektakularnym finiszem, gdy w ostatnim wyścigu wyprzedził w powietrzu Holendra Jordy'ego Vonka. Zawodnicy Slalom X muszą na jednej z prostych przeskoczyć bowiem nad przeszkodą. Holender minimalnie zwolnił szukając dogodnej fali do wybicia, co wykorzystał Rutkowski. Ten wyścig wygrał, co wystarczyło, aby obronić podium w klasyfikacji generalnej.
- Chciałem walczyć o tytuł, ale od początku było mocno pod górkę. Jestem jednak dumny, że po każdym błędzie, po każdym bolesnym upadku, wstawałem i walczyłem dalej. Dzięki temu do końca zachowałem szanse na medal i ten ostatni wyścig zapamiętam na długo. To są takie momenty, gdzie masz okazje pokazać z czego jesteś zrobiony i czy ten moment Cię przerośnie, czy zachowasz spokój i złożysz do kupy dobry wyścig. Rzadko wyprzedza się kogoś w powietrzu, a co dopiero w wyścigu o podium klasyfikacji generalnej. Adrenalina 10/10! - podsumowuje Maciej Rutkowski, który na podium Mistrzostw Świata zawodowców staje trzeci sezon z rzędu.
Tegoroczne rozgrywki to duże zmiany dla zawodników, którzy dotąd ścigali się na dowolnym sprzęcie. Od 2024 roku klasyczne deski pływające po wodzie z użyciem stateczników, rozdzielono od tych latających w powietrzu przy użyciu hydro skrzydła, czyli Foila. W tej pierwszej kategorii dołożono również kilka spektakularnych elementów - przeszkody do przeskakiwania, szykany, starty z plaży, gdzie zawodnicy muszą wbiec ze sprzętem do wody, podobne finisze i kilka innych. Wszystko, aby uatrakcyjnić klasyczny windsurfing, który na świecie ma miliony fanów.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Były reprezentant Polski zadowolony z gry siatkarek. "Pokazują, że nie pękają"
- Foil Slalom to taka Formuła 1, dyscyplina mocno zorientowana na sprzęt, osiągi, a nowy Slalom X to coś bardziej w stronę motocrossu czy rajdów. Tu większe znaczenie mają czyste umiejętności, decyzje podejmowane w ułamkach sekund, umiejętność podejmowania ryzyka, bo prędkości z jakimi pływamy dochodzą do 80 km na godzinę - podkreśla Rutkowski.
Na Fuerteventurze Rutkowski startował również w drugiej dyscyplinie. W Foil Slalom zajął 8 miejsce. To dopiero pierwszy przystanek tej dyscypliny, a tour będzie kontynuowany między innymi na Niemieckiej wyspie Sylt i w Japonii.
Klasyfikacja generalna Mistrzostw Świata Slalom X:
1. Pierre Mortefon
2. Matteo Iachino
3. Maciej Rutkowski
4. Jordy Vonk
5. Ingmar Daldorf
Wyniki PWA Fuerteventura World Cup:
1. Matteo Iachino
2. Pierre Mortefon
3. Taty Frans
4. Jordy Vonk
5. Maciej Rutkowski
Rozwiń odpowiedzi (1) 
