Brutalny atak na sędziego! Sytuacja wymknęła się spod kontroli

Twitter / Na zdjęciu: Devon Nicholson atakuje sędziego
Twitter / Na zdjęciu: Devon Nicholson atakuje sędziego

Niby wrestling rządzi się swoimi prawami, ale w tym przypadku była to już przesada. Devon Nicholson podczas walki brutalnie zaatakował sędziego. Ten wylądował w szpitalu.

Wrestling cieszy się dużą popularnością w USA. Walki z udziałem zawodników śledzą tysiące osób, które ekscytują się ich widowiskowością. Czasem jednak nie wszystko idzie zgodnie z wcześniej założonym planem.

Dobitnie przekonał się o tym sędzia prowadzący walkę Hannibala (właściwie Devona Nicholsona) z Carlito. Pierwszy z nich w pewnym momencie zaatakował sędziego i dźgał go po głowie ostrym przedmiotem.

Arbiter Lando Deltoro wymagał pilnej pomocy medycznej. Na ringu leżał w kałuży krwi. Po interwencji medyków został odwieziony do szpitala, gdzie wykonano szycie ran na głowie.

Sędzia na Twitterze poinformował, że z jego stanem zdrowia wszystko jest w porządku. "Regeneracja w domu. Wciąż bardzo boli, ale będę żył. Dziękuję za ogrom miłości i wsparcia" - napisał Deltoro.

Wiadomo już, że organizacja World Class Pro Wrestling nie zatrudni ponownie Nicholsona. - Nie mogę i nie będę tolerować tego, co wydarzyło się podczas tej walki - powiedział jej szef Jerry Bostic, a cytuje go "The Sun".

Sam zawodnik wyznał, że nie zdawał sobie sprawy z tego, że atakowany przez niego sędzia jest ranny.

Czytaj także:
Były zmiany! Sprawdź kartę walk hitowej gali KSW 65
Dynamit w pięściach. Zobacz wszystkie nokauty Soldicia w KSW [WIDEO]

Źródło artykułu: