W lutym Rosjanie rozpoczęli inwazję na Ukrainę. Od tego czasu bezlitośnie atakują kolejne ukraińskie miasta. Cierpi ludność cywilna, a codziennie świat informuje o szokujących zbrodniach rosyjskich wojskowych. Dla Ukraińców Rosja jeszcze do niedawna była braterskim krajem. Teraz to największy wróg.
Dwukrotny mistrz świata Danił Bołdyrew czuł wstyd, że w przeszłości wyjeżdżał do Rosji, by startować w zawodach we wspinaczce sportowej. Ukrainiec postanowił za to przeprosić swoich rodaków w mediach społecznościowych. Ostatnią podróż do Rosji odbył we wrześniu ubiegłego roku.
- Pojechałem na mistrzostwa Europy i świata do Moskwy. Powiedzieć, że nie miałem wyboru nie jest męskim. Dziś jest mi przykro, że musiałem jechać do tego okropnego kraju jakim jest Rosja. Jeśli Ukraińcy mogą mi to wybaczyć, to nie przestanę za to przepraszać - powiedział Ukrainiec, którego cytuje Xsport.
Dodał, że jest sportowcem i musiał pojechać do Rosji, by wziąć udział w najważniejszych zawodach sezonu. - Chcę, by ludzie wiedzieli, że nie jestem hipokrytą - stwierdził.
- Dla mnie to też jest ból. Nie rozumiem, czym się wtedy kierowałem. Szczerze mówię, że nie przestanę przepraszać Ukrainę i Ukraińców za pojechanie tam i popełnienie takiego błędu - wyznał.
Czytaj także:
Wszystko jasne. Lewandowski poinformował Bayern o swojej decyzji
Drastyczny spadek wartości rynkowej Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa moc! Zobacz, co wyczarowała Anita Włodarczyk