Atak na ostatnim okrążeniu. Niespodziewany triumfator MotoGP na Silverstone

Materiały prasowe / MotoGP / Na zdjęciu: Aleix Espargaro
Materiały prasowe / MotoGP / Na zdjęciu: Aleix Espargaro

Francesco Bagnaia prowadził przez znaczną część wyścigu MotoGP o GP Wielkiej Brytanii, by na ostatnim okrążeniu dać się wyprzedzić Aleixowi Espargaro. Wywrotkę na drugim miejscu zaliczył kandydat do tytułu mistrzowskiego - Marco Bezzecchi.

Francesco Bagnaia nie zdobył punktów w sobotnim sprincie MotoGP na Silverstone, dlatego też robił wiele, aby w niedzielnym wyścigu zrekompensować sobie straty. Aktualny mistrz świata od początku narzucił wysokie tempo, wyprzedzając startującego z pole position Marco Bezzecchiego.

Młodszy z Włochów, który w sobotę ukończył sprint na drugim miejscu, nie chciał dać za wygraną. Bezzecchi przesadził z jazdą na limicie, co w zakręcie numer piętnaście zakończyło się wywrotką. W ten sposób 24-latek poniósł sporą stratę w klasyfikacji generalnej MotoGP i trudno będzie mu się włączyć do walki o tytuł.

W ostatnich minutach wyścigu na Silverstone zaczął padać deszcz, co nieco zamieszało w czołówce GP Wielkiej Brytanii. Dobrze w tak zmiennych warunkach czuł się Aleix Espargaro. Hiszpan przyspieszył i bardzo szybko zaczął zmniejszać straty do lidera, wyprzedzając Francesco Bagnaię na ostatnim okrążeniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie

Bagnaia na ostatnim "kółku", podążając za Espargaro, wyjechał poza limity toru. Wydaje się, że zgodnie z regulaminem MotoGP, Włoch powinien stracić jedną pozycję w klasyfikacji wyścigu. Zawodnik Ducati nie otrzymał jednak kary, a sędziowie najwyraźniej uznali, że incydent nie miał miejsca w bezpośredniej walce z Bradem Binderem, który dojechał do mety jako trzeci. Dlatego odstąpili od ukarania motocyklisty z Włoch.

GP Wielkiej Brytanii miało swoich pechowców. Już w pierwszym zakręcie poza tor wypadł Jorge Martin, który spadł na koniec stawki i musiał nadrabiać stracony czas, kończąc ostatecznie jako szósty. Z powodu upadków do mety nie dojechali Joan Mir i Marc Marquez, kontynuując fatalną serię Hondy w sezonie 2023.

Również Fabio Quartararo nie zaliczy weekendu na Silverstone do udanych. Mistrz świata z sezonu 2021 ruszał do wyścigu z końca stawki i odrobił sporo pozycji, ale w samej końcówce miał kontakt z Lucą Marinim. W efekcie uszkodzeniu uległy owiewki w jego motocyklu, przez co Francuz musiał zameldować się w alei serwisowej po rezerwową maszynę.

MotoGP - GP Wielkiej Brytanii - wyścig - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Aleix Espargaro Aprilia 40:40.367
2. Francesco Bagnaia Ducati +0.215
3. Brad Binder Red Bull KTM +0.680
4. Miguel Oliveira RNF Aprilia +0.750
5. Maverick Vinales Aprilia +2.101
6. Jorge Martin Pramac Racing +7.903
7. Luca Marini Mooney VR46 Racing Team +9.099
8. Jack Miller Red Bull KTM +9.298
9. Johann Zarco Pramac Racing +9.958
10. Raul Fernandez RNF Aprilia +19.947
11. Augusto Fernandez GasGas +20.296
12. Pol Espargaro GasGas +1:06.120
13. Fabio di Giannantonio Gresini Racing +1:27.605
14. Franco Morbidelli Monster Energy Yamaha +1:28.913
15. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +1:29.075
16. Takaaki Nakagami LCR Honda +1:38.573
17. Iker Lecuona LCR Honda +1:49.674
Nie ukończyli:
18. Enea Bastianini Ducati 16 okr.
19. Marc Marquez Repsol Honda 14 okr.
20. Marco Bezzecchi Mooney VR46 Racing Team 5 okr.
21. Alex Marquez Gresini Racing 5 okr.
22. Joan Mir Repsol Honda 2 okr.

Czytaj także:
- Rekordowy kontrakt Leclerca w Ferrari? Media ujawniają szczegóły
- Właściciel ekipy F1 wspiera Rosję? Pomagać ma w tym pośrednik z Chin

Źródło artykułu: WP SportoweFakty