Dani Pedrosa poddał się operacji przedramienia po rozegraniu inauguracyjnego wyścigu w Katarze. Hiszpan opuścił trzy wyścigi, a na tor powrócił przed dwoma tygodniami we Francji.
[ad=rectangle]
Powrót do MotoGP po tak długiej przerwie okazał się pechowy dla Pedrosy, gdyż już na początku Grand Prix Francji hiszpański motocyklista zaliczył upadek. Pedrosa dojechał do mety wyścigu, ale punktów nie zdobył. - Wprawdzie w poprzednim wyścigu nie uzyskaliśmy najlepszego wyniku, ale weekend na Le Mans był dla nas pozytywny. Moje przedramię spisywało się lepiej niż spodziewałem, a teraz czeka nas podróż do Włoch po dwóch tygodniach odpoczynku. Chcę tam dokonać kolejnego kroku naprzód - stwierdził Pedrosa.
Hiszpan nie ukrywa, że chce powalczyć we Włoszech o jak najlepszy wynik. - Mugello to bardzo fajny i szybki tor. Trzeba tam ciężko pracować od pierwszej sesji, aby znaleźć dobre ustawienia motocykla na ten obiekt. Do tego kibice zawsze sprawiają, że ten wyścig jest szczególny. Dlatego mam nadzieję, że będę w stanie pokazać się z dobrej strony, mając na uwadze moich kibiców i zespół - dodał reprezentant Repsol Honda Team.