Casey Stoner bliski powrotu do Ducati?

Wszystko wskazuje na to, że z końcem roku Casey Stoner przestanie pełnić funkcję zawodnika testowego Hondy. Australijczyk ma wrócić do ekipy Ducati i być może wystartuje w kilku wyścigach sezonu 2016.

Co pewien czas w padoku MotoGP pojawiają się plotki o możliwym powrocie Caseya Stonera do startów w królewskiej klasie wyścigowej. Po raz ostatni mówiło się o tym na początku roku, gdy Australijczyk był zainteresowany zastąpieniem w kilku wyścigach kontuzjowanego Daniego Pedrosy.

Wtedy na powrót Stonera do MotoGP nie zgodziła się Repsol Honda Team. Japończycy byli zdania, że nie są w stanie tak szybko przygotować Stonerowi motocykla, na którym Australijczyk mógłby walczyć o zwycięstwa. W efekcie kontuzjowanego Pedrosę zastępował inny z kierowców testowych - Hiroshi Aoyama.

Te wydarzenia miały zepsuć kontakty pomiędzy Stonerem a Hondą. Wprawdzie Australijczyk wystąpił w 8-godzinnym wyścigu Mistrzostw Świata World Endurance na torze Suzuka, ale wymagał tego kontrakt. Dość powiedzieć, że start w Japonii zakończył się dla 30-latka wypadkiem i poważnymi urazami.

Podczas testów MotoGP w Walencji w padoku pojawiła się plotka, że Stoner nie przedłuży kontraktu z Hondą, który obowiązuje do 31 grudnia. Od 1 stycznia australijski motocyklista ma się związać z Ducati i zostać kierowcą testowym włoskiej ekipy. W grę wchodziłoby także kilka startów z "dziką kartą".

- Jak wiecie, Casey jest bohaterem dla Ducati. Wygrał dla nas wiele wyścigów i zdobył tytuł mistrza świata w sezonie 2007. Potem przeniósł się do Hondy i nadal z nimi pracuje, ale wciąż jest w sercach naszych fanów. Ma dobre relacje z ludźmi z Ducati. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Jego kontrakt dobiega końca i oczywiście jest szansa, abyśmy znowu pracowali razem. Tylko tyle mogę powiedzieć - stwierdził Paolo Ciabatti, dyrektor Ducati.

Komentarze (0)