Po sezonie 2006 Valentino Rossi był łączony z przejściem do Formuły 1. Swój bolid do testów przekazało mu nawet Ferrari, ale po odbyciu kilku treningowych jazd "Doctor" zdecydował się na pozostanie w MotoGP. W latach 2008-2009 Rossi zdobył kolejne tytuły mistrzowskie w królewskiej serii wyścigowej.
Decyzję włoskiego motocyklisty za słuszną uznaje Bernie Ecclestone. - Rossi miał kilka szans, aby spróbować swoich sił w F1. Jednak wtedy był u szczytu kariery w MotoGP. W Formule 1 musiałby zaczynać od zera, z wieloma wątpliwościami. Dobrze postąpił, że nie zmienił dyscypliny - ocenił na łamach "Gazzetta dello Sport" Ecclestone.
Rossi ma na swoim koncie dziewięć tytułów mistrza świata, z czego siedem zdobył w MotoGP. W tym roku 36-latek miał szansę na zdobycie dziesiątego mistrzostwa, ale przegrał walkę o tytuł z Jorge Lorenzo.
Włoch w przyszłym roku nadal będzie startować w MotoGP. Jego kontrakt z Movistar Yamaha MotoGP obowiązuje do końca sezonu 2016. "Doctor" kilka razy podkreślił, że jeśli nadal będzie w stanie walczyć o czołowe lokaty, to będzie dążyć do jego przedłużenia.