Informacja o możliwym transferze Daniego Pedrosy z Repsol Honda Team do Movistar Yamaha MotoGP zelektryzowała środowisko MotoGP. Hiszpan zadebiutował w królewskiej klasie wyścigowej w sezonie 2006 w barwach Hondy i jest jej wierny od jedenastu lat.
Zainteresowanie 30-latkiem miała jednak wyrazić Yamaha, która poszukuje zastępstwa dla Jorge Lorenzo - Hiszpan podpisał kontrakt z Ducati. Wprawdzie początkowo Japończycy negocjowali z Maverickem Vinalesem, ale rozmowy z 21-latkiem utknęły w martwym punkcie. Na korzyść Pedrosy miał przemawiać fakt, iż przed laty jego starty w mniejszych kategoriach wyścigowych były wspierane przez firmę Movistar, która obecnie jest sponsorem tytularnym Yamahy.
Tymczasem barceloński dziennik "La Vanguardia" donosi, że plotki o transferze Pedrosy do Yamahy zmobilizowały szefostwo Hondy. W ostatnich dniach Honda miała przyspieszyć negocjacje z Pedrosą, czego efektem jest ustalenie warunków nowego, dwuletniego kontraktu z Repsol Honda Team. Na pozostanie motocyklisty z numerem "26" w teamie miał naciskać również Marc Marquez. Mistrz świata z sezonów 2013-2014 ceni sobie współpracę z Pedrosą i atmosferę panującą w zespole.
"La Vanguardia" twierdzi, że Honda poinformuje o przedłużeniu kontraktu Pedrosy przy okazji najbliższego wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Mugello, który odbędzie się 22 maja.
Treningi, kwalifikacje i wyścig FORMULA 1 GRAN PREMIO DE ESPANA PIRELLI 2016 na żywo tylko w Eleven Sports. SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanał.
ZOBACZ WIDEO Polski motocyklista goni marzenia. "Zaczynałem w oficerkach i spodniach z targu" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}