Marc Marquez zadowolony z nowego silnika. "Jestem szybki"

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Marc Marquez w dobrym stylu rozpoczął testy MotoGP w Australii. Hiszpan osiągnął najlepszy czas podczas pierwszego dnia testowego na torze Phillip Island.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas ostatnich testów MotoGP w Malezji Marc Marquez był szybki, ale nie był w pełni zadowolony z pracy silnika w motocyklu przygotowanym przez Repsol Honda Team na sezon 2017. Japoński zespół miał poświęcić więcej uwagi tej kwestii podczas jazd testowych w Australii.

Już pierwszy dzień na torze Phillip Island pokazał, że aktualny mistrz świata może być bardzo szybki na nowej maszynie. Marquez wykręcił czas 1:29.497, co było najlepszym środowym rezultatem. - Za nami pracowity dzień, bo sporo uwagi poświęciliśmy silnikowi. Nowa konstrukcja różni się od tej, której używaliśmy w zeszłym roku na Phillip Island. W efekcie w godzinach porannych musieliśmy wszystko poprzestawiać i spędzić sporo czasu w garażu - powiedział Hiszpan.

W środę Marquez pokonał dystans 69 okrążeń. Hiszpański motocyklista podkreśla, że kolejne dni testowe będą dla niego równie pracowite. - Popołudniu znaleźliśmy bazowe ustawienia dla elektroniki, ale ciągle musimy pracować w tej kwestii. Jestem szybki, ale podobnie jak w Malezji, chcemy dokładnie sprawdzić zachowanie motocykla w niektórych obszarach. Ogólnie, to był pozytywny dzień. Pogoda dopisała, co też jest ważne, więc mam nadzieję, że tak samo będzie przez kolejne dwa dni - dodał Marquez.

ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach

Komentarze (0)