Marc Marquez zadowolony z nowego silnika. "Jestem szybki"
Marc Marquez w dobrym stylu rozpoczął testy MotoGP w Australii. Hiszpan osiągnął najlepszy czas podczas pierwszego dnia testowego na torze Phillip Island.
Już pierwszy dzień na torze Phillip Island pokazał, że aktualny mistrz świata może być bardzo szybki na nowej maszynie. Marquez wykręcił czas 1:29.497, co było najlepszym środowym rezultatem. - Za nami pracowity dzień, bo sporo uwagi poświęciliśmy silnikowi. Nowa konstrukcja różni się od tej, której używaliśmy w zeszłym roku na Phillip Island. W efekcie w godzinach porannych musieliśmy wszystko poprzestawiać i spędzić sporo czasu w garażu - powiedział Hiszpan.
W środę Marquez pokonał dystans 69 okrążeń. Hiszpański motocyklista podkreśla, że kolejne dni testowe będą dla niego równie pracowite. - Popołudniu znaleźliśmy bazowe ustawienia dla elektroniki, ale ciągle musimy pracować w tej kwestii. Jestem szybki, ale podobnie jak w Malezji, chcemy dokładnie sprawdzić zachowanie motocykla w niektórych obszarach. Ogólnie, to był pozytywny dzień. Pogoda dopisała, co też jest ważne, więc mam nadzieję, że tak samo będzie przez kolejne dwa dni - dodał Marquez.
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach