Jack Miller zastąpi Daniego Pedrosę?

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Jack Miller jest uważany za jednego z najzdolniejszych przedstawicieli młodego pokolenia w MotoGP. Australijczyk liczy na to, że dobra jazda w tym sezonie zaowocuje transferem do fabrycznej ekipy Honda.

Jack Miller zdecydował się na nietypowy rozwój swojej kariery. Po tym jak w sezonie 2014 Australijczyk został wicemistrzem świata klasy , zdecydował się on na bezpośredni przeskok do , pomijając starty w kategorii . Millera do startów w królewskiej klasie przekonała Honda.

22-latek ma kontrakt z fabrycznym zespołem Hondy, ale póki co startuje w zespołach prywatnych, które korzystają z japońskich motocykli. Do tej pory Miller zdobywał punkty dla zespołów LCR Honda oraz Marc VDS Estrella Galicia. Australijski motocyklista marzy o posadzie w fabrycznej ekipie Repsol Honda Team.

- Jeszcze nie rozmawialiśmy o umowie na sezon 2018. Mam oferty od kilku osób, opcje są otwarte i postaramy się wybrać najlepszą. Miniony sezon zakończyliśmy mocnym akcentem, po tym jak wcześniej nabawiłem się urazu. Postaram się równie dobrze zacząć nowe rozgrywki - powiedział Miller.

Australijczyk nie ukrywa, że ma sentyment do Hondy. - Chciałbym zostać z Hondą, bo w przeszłości zdarzało mi się startować na motocyklach, które nie były dobre, a wtedy trudniej o wyniki. Chciałbym teraz mieć do dyspozycji maszynę, która jest szybka. Jednak zobaczymy co się wydarzy - dodał.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze

[/color]

Dla Millera kluczowy może okazać się rok 2019. Obecnie większość czołowych ekip z MotoGP podpisała dwuletnie umowy z swoimi zawodnikami i dopiero sezon 2019 może przynieść głośne ruchy kadrowe. Wtedy kierownictwo Hondy po raz kolejny będzie musiało zadecydować czy przedłużyć umowę Daniemu Pedrosie. Hiszpan jest związany z Hondą od początku swojej kariery, ale nie zdobył dla Japończyków ani jednego tytułu mistrzowskiego i wyraźnie przegrywa wewnętrzną rywalizację z Marcem Marquezem.

- Repsol Honda Team na pewno będzie obserwować moje występy. Nie wiem jednak czy Dani będzie kontynuować swoją karierę po sezonie 2018, jeszcze nie zaczęliśmy ścigania w tym roku. Trudno o tym mówić, ale postaram się o kontrakt w fabrycznej ekipie - podsumował Miller.

Źródło artykułu: