Weekend w Argentynie układa się po myśli Mavericka Vinalesa. O ile w trakcie piątkowych jazd problemy mieli tacy zawodnicy z czołówki jak Valentino Rossi czy Jorge Lorenzo, o tyle 22-latek prezentuje równą i wysoką formę. Vinales wygrał obie sesje treningowe MotoGP na Termas de Rio Hondo i w ciągu dnia poprawił swój czas o niemal sekundę.
Vinales, który przed dwoma tygodniami wygrał pierwszy wyścig sezonu w Katarze, nie ukrywa zadowolenia. - Nie mam na co narzekać. Czuję się bardzo pozytywnie. Odczucia co do motocykla są świetne, do tego nie mogę narzekać na moją formę fizyczną. Maszyna spisuje się naprawdę bardzo dobrze. Korzystamy z bazowych ustawień i nie trzeba w nich wiele zmieniać. Już pierwsze okrążenie było bardzo szybkie - powiedział zawodnik Movistar Yamaha MotoGP.
Hiszpan jest zdania, że może się jeszcze poprawić, jeśli chodzi o tempo wyścigowe. - Krok po kroku się poprawiamy, pracując pod kątem wyścigu. Myślę, że jesteśmy szybcy, a to jest najważniejsze. Nie wiem czy twarda opona będzie opcją na wyścig, w tym momencie trudno to ocenić. Motocykl trochę się ślizga na tym ogumieniu, więc musimy to sprawdzić. Na pewno musimy dokonać jakiegoś wyboru i temu poświęcimy sobotnie treningi - dodał Vinales.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
Czy Maverick Vinales wygra wyścig o Grand Prix Argentyny? 
