Valentino Rossi walczy z bólem. Start na Mugello pod znakiem zapytania

Materiały prasowe / Michelin / Valentino Rossi w boksie
Materiały prasowe / Michelin / Valentino Rossi w boksie

Valentino Rossi nadal nie może być pewny występu w wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Mugello. Włoch zmaga się z bólem, po tym jak przed kilkoma dniami zanotował upadek na motocrossie.

Wyścig o Grand Prix Włoch na torze Mugello jest jednym z ważniejszych w kalendarzu dla Valentino Rossiego. Co roku na tym obiekcie pojawia się mnóstwo włoskich fanów, aby wspierać żywą legendę MotoGP. Sam "Doctor" przygotowuje m. in. specjalny kask na wyścig rozgrywany na Mugello. Bierze też udział w szeregu imprez towarzyszących Grand Prix Włoch.

W tym roku może być jednak inaczej. Rossi nadal nie odzyskał pełnej sprawności po wypadku na motocrossie, do którego doszło przed paroma dniami. W poniedziałek 38-latek przeszedł kolejne badania i nie dały one jednoznacznej odpowiedzi. Problemem w przypadku zawodnika Movistar Yamaha MotoGP są mięśnie brzucha. Rossi narzeka na ich ból przy jakimkolwiek ruchu.

"Doctor" planuje jednak przystąpić do piątkowych treningów na torze Mugello i to one pokażą czy jest w stanie się ścigać. - Czekają go kolejne testy medyczne, aby wszystko było jasne. W końcu chodzi o obrażenia wewnętrzne. Kluczowa będzie granica bólu, jaką będzie w stanie znieść. Rossi ma obolałe mięśnie brzucha i na pewno w czwartek przejdzie oficjalne badania pod okiem lekarzy z MotoGP - powiedział Guido Meda, włoski dziennikarz, zajmujący się MotoGP w stacji Sky Sport.

Meda jest przekonany, że w piątek Rossiego zobaczymy na torze. - Myślę, że badania to będzie formalność. Dopiero w piątek na torze Rossi odkryje, czy może startować z takim bólem - dodał Włoch.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Moryto: Chcemy mieć dla kogo grać

Komentarze (0)