MotoGP: Dani Pedrosa najszybszy, Valentino Rossi walczy z bólem

MotoGP: duet Repsol Hondy najszybszy na otwarcie weekendu

O poranku pogoda niemiło zaskoczyła zawodników MotoGP na torze Motorland Aragon. Nad obiektem pojawiły się ciemne chmury, z których spadł deszcz. Dlatego pierwsza sesja treningowa odbyła się na mokrym asfalcie. W ciągu dnia warunki się nie poprawiły i kolejny trening również odbywał się na wilgotnym torze. Motocyklistom udało się jednak poprawić czasy w porównaniu do poranka.

Najszybszy okazał się Dani Pedrosa, co jest nie lada zaskoczeniem, bo filigranowy Hiszpan zwykle w takich warunkach ma problemy z dogrzaniem opon. Zawodnik Repsol Honda Team pokonał jedno okrążenie w czasie 1:59.858. Minimalnie wolniejsi od niego okazali się Jorge Lorenzo oraz Johann Zarco.

Wyżej mógł zostać sklasyfikowany Marc Marquez, jednak aktualny mistrz świata skupił się na sprawdzaniu tempa wyścigowego i pod koniec popołudniowego treningu nie założył w swojej maszynie nowego kompletu ogumienia. Dlatego też Marquez zakończył piątkowe jazdy z czwartym wynikiem.

Z ogromnymi problemami w Aragonii zmaga się ekipa Movistar Yamaha MotoGP. Ze złamaną prawą nogą na torze Motorland Aragon startuje Valentino Rossi, co widać po czasach osiąganych przez Włocha. "Doctor" pokonał jednak barierę bólu i na ten moment planuje kontynuować jazdę w ten weekend. Wywalczenie dobrego rezultatu będzie jednak sporym wyzwaniem, bo po piątkowych sesjach 38-latek plasuje się na dopiero dwudziestej pozycji.

Kiepsko wypadł też Maverick Vinales. Drugi zawodnik Yamahy nie potrafi odnaleźć tempa i pomimo wielu zmian w swoim motocyklu nie poprawił swoich osiągnięć. 22-latek z pewnością nie jest zadowolony z siedemnastego miejsca, zajmowanego po popołudniowej sesji w Aragonii.

Wyniki 2. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Aragonii:

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia