Świetne informacje z Bahrajnu. Kubica z tempem na poziomie walki o tytuł

13 punktów - tyle dzieli prowadzącą w długodystansowych mistrzostwach świata WEC załogę Ferrari numer 51 oraz prywatny zespół AF Corse, który reprezentują Robert Kubica, Yifei Ye oraz Phil Hanson. Pierwszy trening przed decydującym wyścigiem 8h Bahrajn pokazał, że ekipa numer 83 z Polakiem w składzie ma tempo, by w ten weekend walczyć o tytuł mistrzowski.

Kubica zajął w porannej sesji treningowej drugą lokatę. Był najszybszym kierowcą spośród załogi numer 83, co stało się już tradycją w sezonie 2025. Krakowianin jedno okrążenie toru Sakhir pokonał w czasie 1:51.152. Jego wynik był gorszy od najszybszego Marco Sorensena z Astona Martina o 1,455 s.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica nie kryje się z wiarą w Boga. "Kiedyś mocno chroniłem temat religii"

Załoga numer 51, czyli obecny lider "generalki" WEC i główny rywal Kubicy, zajęła piątą lokatę w porannym treningu. Najlepszy czas wywalczył dla niej Antonio Giovinazzi. Przy nazwisku Włocha pojawił się wynik 1:51.741. Na dziewiątej pozycji sklasyfikowano ostatnią z załóg Ferrari - numer 50.

Przed wyścigiem 8h Bahrajn doszło do przeliczenia mechanizmu wyrównywania szans (tzw. Balance of Performance), który ma sprawiać, że rywalizacja w WEC będzie bardziej zacięta. Ferrari zyskało na nowych wskaźnikach, bo model 499P odchudzono, a konkurencyjne samochody obciążono dodatkowym balastem. Dodatkowo minimalnie zwiększono moc silnika w pojazdach Ferrari.

W 8h Bahrajn do zdobycia jest 39 punktów - 38 za wygraną w wyścigu, a dodatkowe "oczko" można zgarnąć za pole position. Wyścig WEC na torze Sakhir odbędzie się w sobotę (8 listopada). Start rywalizacji o godz. 12.00. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.