Zawodnik VERVA Racing Team przygotowywał się do niedzielnych zawodów, podczas których będzie walczył o utrzymanie przewagi w klasyfikacji generalnej. Wyjątkowa, belgijska pętla bardzo odpowiada naszemu rodakowi, co potwierdzają poprzednie wyniki. W 2011 roku Kuba Giermaziak we wspaniałym stylu wygrał wyścig prestiżowej serii Prosche Supercup na tym obiekcie.
Prognozy pogody na resztę weekendu, jak zawsze w tym rejonie są niepewne. Zawodnicy muszą więc być przygotowani na każde okoliczności. Obecny lider klasyfikacji generalnej czuje się jednak pewnie w swoim Porsche 911 GT3 Cup i celuje w zdobycie kolejnego podium w tym sezonie.
[ad=rectangle]
- Jestem zadowolony z dzisiejszej jazdy, choć oczywiście zawsze wolałbym być przed swoimi rywalami - powiedział. - Samochód prowadzi się dobrze, więc jestem spokojny o naszą formę. Nieco zdziwił nas fakt, że czasy spadły o około 3 sekundy w porównaniu z zeszłym rokiem. Wygląda na to, że przyczyną tego jest zmiana mieszanki opon. Jak zawsze w piątek tor oferował niską przyczepność, jednak wiem, że w następne dni będzie lepiej. Po każdym wyjeździe plasowaliśmy się w czubie stawki, dlatego jutro mam nadzieję na spokojne kwalifikacje, bez względu na pogodę.