GP3: Artur Janosz ósmy w treningu na Monzy

Artur Janosz zakończył piątkowy, oficjalny trening przed zmaganiami szóstej rundy serii GP3 z ósmym czasem i stratą siedmiu dziesiątych sekundy do lidera.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Na włoskim torze Monza, na którym w ten weekend ścigają się także kierowcy Formuły 1, Artur Janosz w sobotę weźmie udział w kwalifikacjach i pierwszym wyścigu. Drugi wyścig w niedzielę rano, kilka godzin przed startem Grand Prix Włoch.

22-letni kierowca włoskiej ekipy Trident na tor Monza udał się po udanej rundzie w belgijskim Spa, gdzie sięgnął po swój najlepszy wynik sezonu i kolejne punkty, kończąc drugi wyścig na siódmej pozycji. Na dobrze znanym sobie, choć trudnym z uwagi na bardzo niski docisk aerodynamiczny, obiekcie Polak natychmiast złapał w piątek szybkie tempo. Mimo drobnego problemu ze skrzynią biegów większość oficjalnego treningu Janosz spędził na piątej pozycji. Ostatecznie zakończył sesję z ósmym rezultatem i stratą siedmiu dziesiątych sekundy do najszybszego, wicelidera tabeli Estebana Ocona.

- Trening zaczął się dość nietypowo. Miałem małe problemy z hydrauliką skrzyni biegów. Straciłem z tego powodu około pięciu minut, ale na szczęście wystarczyło podpiąć do bolidu laptopa i po chwili problem był już rozwiązany. Wyjechałem na tor na używanych oponach i już na pierwszym okrążeniu ustanowiłem niezły czas. Zjechałem do garażu, zmieniliśmy ustawienia, ale nadal korzystałem z tych samych opon. Zrobiłem kilka kółek i byłem bardzo szybki na używanym ogumieniu. Jechało mi się bardzo dobrze. Pod koniec sesji wróciłem na tor na nowym komplecie opon i przejechałem jeszcze dwa okrążenia. Nie były idealne, ale jestem zadowolony. Jazda z niskim dociskiem była ciekawym doświadczeniem. Bolid mocniej się ślizgał w szybkich zakrętach i był mniej stabilny - powiedział Janosz.

- Przyzwyczaiłem się do tego i nie zwracałem już na to uwagi. W sobotę podczas kwalifikacji chcę złożyć w całość szybkie okrążenie i podobnie jak dzisiaj znaleźć się w pierwszej dziesiątce przed wyścigiem. Rano może zaskoczyć nas pogoda. Prognozy mówią o deszczu. Byłby to mój pierwszy wyjazd na mokry tor bolidem GP3, więc nie wiem czego się spodziewać, ale dam z siebie wszystko. Będzie ciekawie! - zakończył.

W sobotę rano Artur Janosz weźmie udział w sesji kwalifikacyjnej do pierwszego wyścigu, podczas której zamierza walczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce. Sobotni wyścig rozpocznie się o godzinie 17:15. Bezpośrednia relacja m.in. w Polsacie Sport Extra. Drugi, niedzielny wyścig, ruszy o 9:25. Relacja m.in. w Polsacie Sport.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×