22-letni zawodnik włoskiej ekipy Trident w Abu Zabi wystartuje tydzień po zmaganiach w Bahrajnie, gdzie pierwszy wyścig ósmej i przedostatniej rundy sezonu zakończył na szóstym miejscu, a do drugiego startował z trzeciej pozycji. Czternasty w klasyfikacji generalnej, polski debiutant chce podczas dwóch ostatnich wyścigów poprawić swój najlepszy rezultat; piąte miejsce zdobyte w październiku w rosyjskim Soczi, i walczyć o podium.
Arturowi Janoszowi może w tym pomóc znajomość toru. To właśnie w Abu Zabi rok temu, po ostatniej rundzie minionego sezonu, Artur po raz pierwszy z powodzeniem przetestował bolid serii GP3. Doprowadziło to do podpisania kontraktu na starty w pełnym tegorocznym cyklu w barwach ekipy Trident. Najbliższy weekend będzie wyjątkowo ważny dla całego włoskiego zespołu, bowiem o mistrzowski tytuł walczył będzie drugi z jego reprezentantów, lider tabeli Luca Ghiotto.
- Tydzień temu w Bahrajnie pokazałem dobre tempo i miałem szansę na podium. W ten weekend, podczas ostatniej rundy mojego debiutanckiego sezonu w GP3, chciałbym więc postawić kropkę nad i, i powalczyć o miejsce w pierwszej trójce. To właśnie w Abu Zabi rok temu po raz pierwszy testowałem bolid GP3. Przed wylotem do Bahrajnu zaliczyłem także udane jazdy w symulatorze. Tor Yas Marina jest ciekawy i nietypowy. Praktycznie wyrasta z pustyni, a wokół nie ma niczego poza małym miasteczkiem. Cały ten kompleks jest jednak naprawdę imponujący. Wszystko to robi spore wrażenie szczególnie po zmroku, dlatego trochę szkoda, że nie ścigamy się przy sztucznym świetle tak jak kierowcy F1. Tor charakteryzują dwie długie proste, a także mocne zużycie opon; szczególnie w trzecim sektorze. W ten weekend nie będzie ono jednak aż takim problemem jak w Bahrajnie. Przyczepność także powinna być trochę lepsza dzięki temu, że znów będziemy dzielić tor z kierowcami F1 - powiedział Polak.
Ulokowany na naturalnej choć powiększonej w tym celu wyspie Yas w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, tor Yas Marina Circuit powstał w 2009 roku i od tego czasu gości kierowców Formuły 1 podczas ostatniej rundy sezonu. Zaprojektowany przez Hermanna Tilke obiekt ma 5,5 km długości i składa się z 21 zakrętów. Słynie też m.in. z całkowitego braku żwirowych poboczy. Cechą charakterystyczną wyścigu o Grand Prix Formuły 1 jest z kolei fakt, iż rozpoczyna się on przed, a kończy już po zachodzie słońca, przy sztucznym oświetleniu.
- Podczas ostatniej rundy niewiele brakowało do pełni szczęścia, więc w ten weekend chciałbym wreszcie stanąć na podium. Liczę przede wszystkim na udaną sesję kwalifikacyjną, a także chcę być jak najbliżej czołówki i powalczyć podczas wyścigów o pierwszą trójkę - zakończył.
Kierowcy GP3 tradycyjnie jednak ścigać się będą za dnia. W piątek rano międzynarodową stawkę czeka wolny trening, a w południe kwalifikacje. Sobotni wyścig rozpocznie się o godzinie 9:25, zaś niedzielny o 10:00 polskiego czasu. Relacje m.in. na sportowych antenach Polsatu.
na Instagramie 
na Facebooku 
