Robert Kubica kilka dni temu zaskoczył świat motorsportu i zrezygnował z jazd w WEC dla ekipy ByKolles Racing. - Czasem lepiej wcześniej powiedzieć stop, niż brnąć w takie sytuacje. Podjąłem decyzję i nie chcę się za bardzo wgłębiać w przyczyny - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Co zatem Robert Kubica będzie robił w tym roku? Czy zobaczymy go w ogóle na torze? - Postanowiłem poświęcić czas w 100 procentach na inny projekt. Chcę skoncentrować się na innych obowiązkach. Jakich? Teraz nie mogę o tym mówić - oznajmił.
Jednak prawdopodobnie Polak swój czas poświęci teraz na pracy w symulatorze. - Coś do roboty mam, pewnie jest to związane z torem. Nawet, jeśli mało czasu na torze spędzam.
Co ciekawe, start w tegorocznym Le Mans jest możliwy. - Nie wykluczam startu w Le Mans. Nawet, jeśli teraz wydaje się mało prawdopodobny - zakończył Kubica.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu