GT4: udany występ Kręskiego i Marcinkiewicza na torze Catalunya

Materiały prasowe / Maserati Granturismo MC GT4
Materiały prasowe / Maserati Granturismo MC GT4

Na torze Catalunya pod Barceloną dobiegł końca pierwszy wyścig GT4 European Series Southern Cup. Rywalizacja zakończyła się wygraną Beitske Vissera i Dennisa Marschalla. Z dobrej strony pokazał się polski duet Łukasz Kręski i Maciej Marcinkiewicz.

W tym artykule dowiesz się o:

Po tym jak w lipcu Łukasz Kręski i Maciej Marcinkiewicz pokazali się z dobrej strony w GT4 Northern Cup, nadszedł dla nich czas zmagań w ramach Southern Cup. Już podczas sesji treningowych polski duet zademonstrował dobre tempo na torze Catalunya pod Barceloną. Natomiast w sobotę przyszło im stanąć do rywalizacji w pierwszym z dwóch zaplanowanych wyścigów.

Kierowcy mieli do pokonania dystans 28 okrążeń. Najlepsi w stawce okazali się zawodnicy ekipy Schubert Motorsport, która ma do dyspozycji samochód BMW M4 GT4. Za jego kierownicą ścigali się Beitske Visser i Dennis Marschall.

To właśnie kierowcy mający do dyspozycji modele BMW mieli najwięcej powodów do zadowolenia po osiągnięciu mety sobotniego wyścigu. Dość powiedzieć, że w czołowej czwórce rywalizację zakończyły aż trzy ekipy korzystające z modeli M4 GT4.

Polacy, dysponujący Maserati Granturismo MC GT4, dojechali do mety na 23. pozycji. Równocześnie był to ósmy rezultat w klasie AM, w której rywalizuje polski zespół eSky Akvo Racing Team. W tej kategorii najlepsi okazali się przedstawiciele teamu Gemo Motorsport. Jego barw bronią Philippe Marie i Olivier Gomez.

- Było mega ciasno. Na starcie zanotowaliśmy awans, ale później doszło do lekkiego zderzenie z jednym z McLarenów. Auto miało drobne uszkodzenia - spliter, lotka, felga, ale dało się jechać. Od razu po pierwszym okrążeniu pojawił się safety car. Kilku kierowców nie zauważyło neutralizacji i mnie wyprzedziło - relacjonował wydarzenia Marcinkiewicz.

W pewnym momencie sędziowie podjęli nawet decyzję o wywieszeniu czerwonej flagi i przerwaniu rywalizacji. - Kilka aut było rozbitych, dlatego zatrzymali całkowicie wyścig na kilka minut. Po pit-stopie Łukasz jechał świetnie i awansował. Niestety, sędziowie uznali, że kolizja z pierwszego okrążenia to moja wina i Łukasz musiał odbyć karę drive through. Przez to spadliśmy trzy miejsca w klasyfikacji. W niedzielę to Łukasz jedzie jako pierwszy, ja wsiadam po pit-stopie - dodał Marcinkiewicz.

Drugi wyścig GT4 European Series Southern Cup na torze Catalunya zaplanowano na niedzielę.

Wyniki 1. wyścigu GT4 Southern Cup:

PozycjaKierowcySamochódCzas/strata
1 Visser-Marschall BMW M4 GT4 28 okr.
2 Leutwiler-Vilarino Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +0.941
3 Koeboll-van der Ende BMW M4 GT4 +2.394
4 Johais-Piguet BMW M4 GT4 +10.065
5 Ferte-Demoustier Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +13.129
6 Hassid-Palette Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +14.087
7 Jouffret-Tremoulet Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +14.557
8 Sancinena-Pla Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +16.291
9 Vannelet-Parisy Porsche Cayman Clubsport MR GT4 +16.475
10 Salini-Castelli Ginetta G55 GT4 +28.499
...
23 Kręski-Marcinkiewicz Maserati Granturismo MC GT4 +1 okr.

ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)