Robert Kubica na torze w Aragonii. Niespodziewany partner Polaka

Newspix / Charniaux / XPB Images / Na zdjęciu: Robert Kubica
Newspix / Charniaux / XPB Images / Na zdjęciu: Robert Kubica

We wtorek Robert Kubica wyjedzie na tor Motorland Aragon, aby przetestować samochód ekipy Manor Racing. Razem z Polakiem próbne jazdy odbędzie Paul di Resta. Co ciekawe, do niedawna obaj walczyli o fotel kierowcy w Williamsie.

W poniedziałek na torze Motorland Aragon rozpoczęły się testy samochodów WEC. Polskich kibiców próbne jazdy prototypów zainteresowały ze względu na planowaną obecność w Hiszpanii Roberta Kubicy, który otrzymał zaproszenie od ekipy Manor Racing. Podczas pierwszego dnia polskiego kierowcy zabrakło jednak za kierownicą najnowszego modelu Ginetty.

Najlepiej w trakcie poniedziałkowych testów wypadli kierowcy SMP Racing, którzy mają do dyspozycji prototyp opracowany przez Dallarę. Michaił Aleszin i Matewos Isaakian skończyli jazdy z czasem 1:17.657. Dużo wolniejsi od tej dwójki byli przedstawiciele Manora. Oliver Rowland i Charlie Robertson na pokonanie jednego okrążenia hiszpańskiego toru potrzebowali 1:19.276.

Kubicę na torze zobaczymy we wtorek. Niespodzianką jest, że prototyp Manora razem z polskim kierowcą przetestuje Paul di Resta. Szkot w minionym roku był kierowcą rezerwowym Williamsa, a po dobrym występie w Grand Prix Węgier wyrósł na jednego z kandydatów do jazdy w brytyjskiej ekipie w sezonie 2018. Di Resta towarzyszył nawet Kubicy podczas specjalnych testów na Hungaroringu, gdzie obaj mieli do dyspozycji samochód Williamsa z 2014 roku i porównywano ich osiągnięcia.

Ostatecznie rywalizację o miano kierowcy etatowego w zespole z Grove wygrał Siergiej Sirotkin, a Kubica i di Resta musieli obejść się smakiem. Polakowi zaoferowano propozycję testera, którą przyjął. W tej sytuacji z Williamsem pożegnał się reprezentant Szkocji. 31-latek nie będzie jednak narzekać na brak zajęć w tym sezonie. Ma brać udział m. in. w wyścigach długodystansowych w Stanach Zjednoczonych.

Na testach w Hiszpanii obecny jest też zespół ByKolles Racing. W poniedziałek za kierownicą samochodu austriackiej ekipy siedzieli Tom Dillmann oraz Kang Ling. We wtorek do tej dwójki dołączy Gustav Malja.

ZOBACZ WIDEO Jest historyczny medal w drużynie dla Polski! Zobacz reakcję kibiców z Wisły

Komentarze (3)
avatar
Stelmet_Falubaz
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystkie te kary nakładane na rusków to wielka ściema. Tylko kasa się liczy. 
avatar
Demos
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rosja to TYLKO duża stacja benzynowa, w dodatku tragicznie zarządzana. Kiedy ropa poleci na pysk, poleci również Putin. Takie są realia, a prognozy nie napawają optymizmem..... 
avatar
A my swoje
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Testerzy sprawdzą oponki dla elity.