Wyścig 24h Le Mans odbędzie się w dniach 16-17 czerwca. Organizatorzy zawodów potwierdzili już, że rolę startera w tegorocznej edycji pełnić będzie Rafael Nadal. 31-latek to jeden z najbardziej utytułowanych tenisistów w historii. Ma na swoim koncie 10 zwycięstw w Roland Garros, wygrywał też Australian Open, Wimbledon i US Open.
W zeszłym roku start do wyścigu rozgrywanego we Francji ogłaszał Chase Carey, szef F1. W przeszłości funkcję startera pełnili też aktor Brad Pitt czy kierowca Fernando Alonso.
- Od dawna Francja w czerwcu znajduje się w centrum zainteresowania świata sportu. Nie tylko za sprawą Roland Garros, ale też 24 h Le Mans. W tym roku to mi przypadnie zaszczyt wystartowania wyścigu. To jedno z największych wydarzeń w świecie motorsportu. Nie mogę się już tego doczekać - powiedział Nadal.
Tenisista nie ukrywa, że jest to dla niego ogromne wyróżnienie. - Łączy nas fakt, że mamy podobnego ducha rywalizacji i chęć szukania nowych wyzwań. Dlatego cieszę się, że będę mieć taką możliwość i pojawię się na starcie. Mogę zapewnić, że gdy będę machać flagą, aby dać sygnał kierowcom do ruszenia, będę odczuwać dumę i podekscytowanie - dodał.
ZOBACZ WIDEO Dwie czerwone kartki, Atalanta uratowała remisem z AC Milan rzutem na taśmę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]