PŚ w Hyeres: Zofia Klepacka została liderką, nadal ośmioro Polaków w dziesiątce
Zofia Klepacka awansowała na 1. miejsce w klasie RS:X po kolejnym dniu Pucharu Świata klas olimpijskich we francuskim Hyeres. W pierwszej dziesiątce nadal znajduje się łącznie ośmioro Polaków w różnych klasach.
Materiały prasowe
/ Pedro Martinez / Sailing Energy / World Sailing
Czwartek był zdecydowanie najbardziej wietrznym dniem od początku regat u wybrzeży Francji. Co prawda początkowo w niektórych rejonach akwenu wiał on z prędkością około 7 węzłów, ale później jak się rozwiało to osiągał prawie 17,5 węzła.
W windsurfingowej klasie RS:X liderką została brązowa medalistka igrzysk w Londynie Zofia Noceti-Klepacka (Legia Warszawa), chociaż początek dnia nie był dla niej zbyt udany, ponieważ w pierwszym wyścigu zajęła dopiero dwudzieste siódme miejsce. Jednak w dwóch kolejnych startach broniąca tu złotego medalu Polka mijała linię mety piąta oraz siódma, co pozwoliło jej zamienić pozycję drugą na pierwszą. Dziesięć punktów za nią znajduje się reprezentantka Izraela Noga Geller (miejsca 18., 3. i 6.), która dzień wcześniej prowadziła, a na trzecią lokatę awansowała Brazylijka Patricia Freitas (miejsca 2., 1. i 23.).
Niestety trochę gorzej poszło naszym deskarzom. Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) rozpędzał się z wyścigu na wyścig, ale po miejscach trzydziestym trzecim, czternastym oraz jedenastym spadł z pozycji czwartej na siódmą i ciężko mu będzie powtórzyć sukces sprzed roku, kiedy był najlepszy. Z kolei reprezentant Volvo Youth Sailing Team Poland Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń) najpierw był dwudziesty, a następnie piętnasty oraz dwudziesty czwarty i spadł z pozycji dwunastej na piętnastą. Na czele stawki niezmiennie znajduje się Szwajcar Mateo Sanz Lanz (miejsca 3., 5. i 23.), a drugą pozycję utrzymał Izraelczyk Shahar Zubari (miejsca 4., 22. i 9.). Jedynie na trzeciej lokacie zaszła zmiana i awansował na nią Francuz Louis Giard (miejsca 19., 3. i 1.).
Dobrą dyspozycję zaprezentowały natomiast dwie z trzech naszych załóg w klasie 49er. Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań) zajęli miejsca czwarte, dziesiąte oraz piąte i dzięki temu awansowali w całych zawodach z pozycji ósmej na piątą. Z kolei Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) dość niefortunnie rozpoczęli czwartkową rywalizację, ponieważ zostali złapani na falstarcie przy wywieszonej czarnej fladze, co poskutkowało dyskwalifikacją w pierwszym wyścigu. Później jednak czwarta załoga zeszłorocznych mistrzostw Europy zajęła miejsca drugie oraz szóste i pozostała na szóstej pozycji w ogólnej klasyfikacji. Niestety formy z pierwszego dnia nie potrafią odnaleźć Przemysław Filipowicz i Jacek Nowak (AZS AWFiS Gdańsk/AZS UWM Olsztyn), bo meldowali się na mecie na miejscach trzynastym, dwudziestym czwartym oraz dwudziestym drugim i spadli z pozycji czternastej na dziewiętnastą. Prowadzenia nie oddali Dylan Fletcher-Scott i Stuart Bithell z Wielkiej Brytanii (miejsca 1., 8. i 4.). Z drugiej na trzecią lokatę przeskoczyli mistrzowie Europy Diego Botin i Iago Lopez Marra z Hiszpanii (miejsca 3., 5. i 17.), a na trzecią awansowali Szwedzi Carl P Sylvan i Marcus Anjemark (19., 1. i 2.).
ZOBACZ WIDEO Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka
Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka
W klasie Finn dwa dobre wyścigi ma za sobą Piotr Kula (GKŻ Gdańsk). Sześciokrotny i zarazem aktualny mistrz Polski najpierw wpłynął na metę siódmy, a w drugim czwartkowym starcie był trzeci i utrzymał piątą pozycję w klasyfikacji generalnej. Natomiast w okolicach pierwszej dziesiątki żeglował wicemistrz naszego kraju Mikołaj Lahn (UKŻ Wiking Toruń), który w pierwszym wyścigu zajął miejsce jedenaste, a w drugim dwunaste. Pozwoliło mu to nieznacznie awansować z pozycji czternastej na trzynastą. Nowym liderem został Holender Nicholas Heiner (miejsca 2. i 5.), który przez dwa pierwsze dni regat zajmował drugą pozycję. Z kolei na drugą lokatę awansował Francuz Fabian Pic (miejsca 5. i 4.), a z pierwszej na trzecią spadł Ben Cornish z Wielkiej Brytanii (miejsca 10. i 16.).
W Laserze Radialu ze zmiennym szczęściem pływała Agata Barwińska (MOS SSW Iława), bo najpierw przytrafiło się jej dwudzieste drugie miejsce, a w drugim wyścigu była druga. Naszej zawodniczce udało się jednak utrzymać dobrą szóstą pozycję. Po raz kolejny nastąpiła zmiana na pozycji liderki, teraz jest nią Węgierka Maria Erdi (miejsce 5. i falstart przy wywieszonej czarnej fladze), którą obecnie trenuje brązowy medalista mistrzostw Polski w klasie Finn z 2015 roku Miłosz Wojewski. Na drugiej pozycji pozostała trzecia zawodniczka igrzysk w Londynie Evi Van Acker z Belgii (miejsca 1. i 15.), a z pierwszej na trzecią spadła brązowa medalistka mistrzostw Europy Finka Tuula Tenkanen (miejsca 8. i 18.).
Kolejne wyścigi zaplanowane są na piątek na godzinę 11:00. Francuskie zawody potrwają do niedzieli 30 kwietnia.
