Yacht Club Sopot rozpoczyna przygotowania do Rolex Fastnet Race

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Monster Project /
Materiały prasowe / Monster Project /
zdjęcie autora artykułu

W najbliższy piątek, 7 lipca, załoga Yacht Club Sopot wystartuje w regatach RORC St. Malo Race, które stanowią pierwszy etap przygotowań do słynnego klasyku żeglarskiego Rolex Fastnet Race.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla klubowej załogi z Sopotu będzie to również jedna z dwóch imprez kwalifikacyjnych do tych jednych z najcięższych regat morskich w Europie.

St. Malo Race to 150 milowy wyścig na trasie pomiędzy brytyjskim Southampton, a położoną we francuskiej Bretanii malowniczą miejscowością Saint Malo. Regaty organizowane są przez Royal Ocean Racing Club, a na starcie zobaczymy wiele znakomitych jednostek z jachtem Rambler 88 na czele.

Yacht Club Sopot po raz kolejny wystawi swoją reprezentację na oceanicznym jachcie klasy VO70 Monster Project. Będzie to już drugi klubowy start na tym jachcie po wiosennym St. Maarten Heineken Regatta na Karaibach. Dla załogi jest to jeden z testów, a jednocześnie wymóg kwalifikacyjny do regat Rolex Fastnet Race 2017.

Fastnet to największy klasyk w świecie żeglarstwa morskiego. Po raz pierwszy rozegrano go w 1925 roku. Regaty te są o ćwierć wieku starsze niż słynne regaty Sydney Hobart i charakteryzują się bardzo trudną nawigacyjnie trasą, która wynosi 608 mil morskich. Nieodłączną częścią Rolex Fastnet Race są kwalifikacje. Załoga oraz jacht, aby móc startować w regatach głównych muszą spełnić wiele warunków. Oprócz szkoleń medycznych i kursów pełnomorskich, załoga powinna przepłynąć minimum 300 mil morskich w regatach kwalifikacyjnych. Poza St. Malo Race, YCS wystartuje jeszcze pod koniec lipca w regatach Channel Race.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc: Kibice są wspaniali. To dla nas wiele znaczy (WIDEO)

[/color]

- Traktujemy ten wyścig bardziej w kategoriach treningu i dobrej zabawy niż poważnego ścigania się. Najważniejszym celem jest zapoznanie się z jachtem oraz trudnymi warunkami jakie bywają w basenie kanału La Manche. Są to bardzo trudne nawigacyjnie wody i każda godzina spędzona na nich wzmacnia nasze doświadczenie. W obu imprezach kwalifikacyjnych będziemy startowali jeszcze w niepełnym składzie, gdyż część załogi dołączy dopiero na Fastnet Race, niemniej jednak już od pierwszych regat chcemy budować dobrą atmosferę na pokładzie jachtu i jak najwięcej nauczyć się przed głównym startem - podkreśla Paweł Górski z YCS.

W wyścigu Rolex Fastnet Race funkcję sternika pełnić będzie Mateusz Kusznierewicz, mistrz olimpijski i jeden z najlepszych zawodników w historii polskiego żeglarstwa regatowego. Załogę tworzyć będzie wybuchowa mieszanka mistrzostwa sportowego oraz pasji żeglarskiej. Oprócz znakomitego sternika na pokładzie znajdą się żeglarze mający na swoim koncie starty w offshore’owych regatach takich jak The Fastnet, Caribbean 600, Malta Middle Sea Race czy Admirals Cup. Łącznie na pokładzie Monster Project wystartuje 18 osób, dla których będzie to zapewne niezapomniana, żeglarska przygoda.

Na starcie tegorocznej edycji Rolex Fastnet Race nie zabraknie innych polskich jachtów. Między innymi Selma Racing oraz R-Six. Pierwszy z nich wystartuje również w najbliższych regatach St. Malo Race. Udział w tych imprezach będzie znakomitą promocją polskiego żeglarstwa na świecie.

Szczegóły na http://www.yachtclubsopot.com/

Źródło artykułu:
Komentarze (0)