Oświadczenie w sprawie głównego sponsora Pucharu Świata w Zakopanem

Kilka dni temu Przegląd Sportowy zasugerował, że organizatorzy Pucharu Świata w Zakopanem łamią prawo reklamując głównego sponsora imprezy - bet-at-home. Komitet organizacyjny zawodów zasięgnął porady niezależnych prawników i biur prawnych, które zinterpretowały przepisy: Firma Bet-at-home może być sponsorem działając jednocześnie z aktualnym polskim prawem.

Według opinii wszystkich zapytanych niezależnych prawników ustawa o grach hazardowych, która weszła w życie w dniu 1 stycznia 2010 roku, w ogóle nie reguluje tak zwanego e-hazardu. Jej postanowienia nie znajdują więc zastosowania do działalności sponsora - zarówno w zakresie legalności prowadzenia tego typu działalności, jak również w kwestii dopuszczalności informowania o sponsorowaniu imprez przed Bet-at-home.

- Po pierwsze, nigdy nie pozwolilibyśmy sobie na naginanie przepisów prawa. Po drugie zaś, Puchar Świata w Zakopanem jest wspaniałym sportowym świętem, którego nie mogliśmy nie zorganizować. Gdybyśmy nagle odwołali zawody, organizacji kolejnych imprez FIS mógłby nam już przecież nie powierzyć. Po trzecie, zrywając znacznie wcześniej podpisane umowy, przestalibyśmy być wiarygodnym partnerem dla zagranicznych firm, które chcą wspierać polski sport i promocję Zakopanego - mówi Wojciech Ziemski z firmy Transcontinental Services, odpowiedzialnej za sponsoring.

Organizatorzy, przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i zawodnicy podkreślają, że kibice z wielu zakątków Polski tworzą atmosferę, jakiej nie ma nigdzie na świecie. - To właśnie dla kibiców staramy się, aby każdego roku Puchar Świata był jeszcze wspanialszym wydarzeniem! Nie mogliśmy ich zawieść i tym razem. Szczególnie,że bilety na imprezę zostały wyprzedane na kilka tygodni przed rozpoczęciem wydarzenia. Wycofanie z rynku ponad 50 tysięcy biletów to niezwykle kosztowne i skomplikowane przedsięwzięcie - powiedział Andrzej Kozak, prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego.

Źródło artykułu: