Zgodnie z wcześniejszymi planami polską sztafetę pań, która otrzymała trzeci numer startowy, rozpocznie Justyna Kowalczyk. Większość pozostałych krajów na pierwszej zmianie wystawiła mniej znane biegaczki (najgroźniejsze będą Pirjo Muranen, Vibeke Skofterud i Magda Genuin), więc Kowalczyk na dystansie 5 kilometrów stylem klasycznym, na którym nie ma równych sobie, powinna przyprowadzić nasz zespół do strefy zmian na pierwszej pozycji.
Polska sztafeta w Gaellivare nie wystąpi jednak w dobrze znanym zestawieniu z ostatnich dwóch sezonów, gdyż brakuje zdyskwalifikowanej Kornelii Marek i dopiero wracającej do treningów po wypadku Sylwii Jaśkowiec. Jako druga na trasę ruszy więc 20-letnia Ewelina Marcisz, która w Szwecji dopiero debiutuje w Pucharze Świata. W stylu dowolnym, na trzeciej i czwartej zmianie, pobiegną natomiast Paulina Maciuszek i Martyna Galewicz.
Również sztafeta panów została ustawiona w taki sposób, że jako pierwszy na trasie pojawi się jej lider. Maciej Kreczmer, bo o nim mowa, przekaże następnie symboliczną pałeczkę Sebastianowi Gazurkowi, który nie startował w sobotnim biegu indywidualnym. Na ostatnich dwóch zmianach pobiegną Mariusz Michałek i Maciej Staręga.
Sztafeta pań rozpocznie się o godzinie 10:45, a panów o 12:30.