Kolejne nominacje na wielkie otwarcie
Już w najbliższy piątek po raz trzydziesty drugi zakręci się pucharowa karuzela w skokach narciarskich, a jej pierwszym przystankiem tradycyjnie będzie położony nieopodal Kuusamo obiekt "Rukatunturi". Znamy składy większości drużyn, które wezmą udział w inauguracyjnych konkursach w Finlandii. W ostatnim czasie swój występ w Kraju Tysiąca Jezior potwierdziły kolejne nacje, a mianowicie Norwegia, Francja, Słowenia, Estonia oraz Bułgaria. Mika Kojonkoski postanowił nominować rekordzistę świata w długości lotu - Bjoerna Einara Romoerena, zwycięzcę zawodów w Zakopanem - Andersa Bardala, Toma Hilde, Andersa Jacobsena, Johana Remena Evensena i Andreasa Stjernena. Słoweńcy postawili natomiast na Petera Prevca, Roberta Kranjca, Primoża Pikla, Mitję Meznara oraz Jurija Tepesa. Estończycy i Francuzi zamierzają wystawić po dwóch swoich przedstawicieli. Ci pierwsi powołali na zmagania w Skandynawii Illimara Paerna i młodziutkiego Siima-Tannela Sammelselga. Kraj Trójkolorowych reprezentować będą z kolei Vincent Descombs Sevoie i oczywiście Emmanuel Chedal. Niewykluczone jest jednak, że obie ekipy wystartują w rywalizacji zespołów - niejednokrotnie bowiem bywało, że niektóre drużyny dobierały sobie specjalistów od kombinacji norweskiej - na przykład Jasona Lamy Chappuis. Z Bułgarii pojawi się tylko rewelacyjny podczas minionego lata Vladimir Zografski.
Romoeren u progu sezonu znowu w wysokiej formie
Na skoczni HS 117 w Vikersund odbył się wewnętrzny konkurs z udziałem reprezentantów Norwegii. Zdecydowanie poza zasięgiem rywali byli Romoeren i Jacobsen.Ostatecznie "górą" był ten pierwszy, który w swoich próbach uzyskał odpowiednio 116m i 117,5m i wygrał z przewagą 1,6 punktu nad triumfatorem prestiżowego TCS (118,5m/113m). Skład podium, ale już ze znaczną stratą do najlepszych uzupełnił Evensen, który lądował na 110m oraz 116,5m. Na dalszych pozycjach uplasowali się Stjernen, Hilde, Vegard Haukoe Sklett i Ole Marius Ingvaldsen. Dopiero ósmą notę otrzymał Bardal. Wśród pań niespodziewanie bezkonkurencyjna okazała się zupełnie nieznana Enger Gyda. Przedstawicielka klubu Hernes IL w pierwszej serii osiągnęła 102m, a w finale poszybowała aż osiem metrów dalej. 16-latka w pokonanym polu zostawiła między innymi doświadczoną i utytułowaną rodaczkę Line Jahr, czy Maren Lundby. Na starcie zabrakło Anette Sagen. Przypomnijmy, że początek Pucharu Kontynentalnego kobiet zaplanowano na siódmego grudnia w mroźnym Rovaniemi.
Wygrało doświadczenie - Mäkäräinen i Puurunen najlepsi w Kontiolahti
W niedzielę dalszy ciąg biathlonowych zawodów Telekarelia Grand Prix w fińskim Kontiolahti. Po sprintach przyszedł czas oczywiście na biegi pościgowe. Ponownie na najwyższym stopniu podium stanęła Kaisa Mäkäräinen, której kluczem do końcowego sukcesu były cztery znakomite wizyty na strzelnicy, podczas których w sumie tylko raz chybiła. Niespełna trzy minuty później linię mety minęła Słowaczka Anastazja Kuzmina, która pomyliła się trzykrotnie, a trzecia była Mari Laukkanen. W zmaganiach wzięło udział zaledwie dziewięć pań. Zdecydowanie lepszą frekwencję cieszyła się rywalizacja mężczyzn. Triumfował 37-letni Paavo Puurunen. Solidny zawodnik bez problemów odrobił swoją 40-sekundową stratę z poprzedniego startu i pewnie wyprzedził Timo Antilię oraz Jarkko Kaupinena. Oprócz przedstawicieli gospodarzy gościnnie wystąpili Estończycy z Rolandem Lessingem na czele.
Biathlonowa potęga odkryła karty na Oestersund
Za dziesięć dni najlepsi biathloniści świata przybywają do Szwecji, aby rozpocząć kolejny sezon swoich startów z nartami i karabinem. Powoli trenerzy ogłaszają więc składy na inauguracyjne zawody. Wiadomo już kto w Państwie Trzech Koron będzie reprezentował Rosję. Wśród panów są to Iwan Czerezow, Maksim Maksimow, Władimir Semakow, Anton Szypulin, Jewgienij Ustjugow, Aleksiej Wołkow i oczywiście Maksim Czudow. Z drużyny kobiet nominacje otrzymały natomiast Anna Bogalij-Titowiec, Anna Bułygina, Jana Romanowa, Swietłana Slepcowa, Olga Wiluchina, Olga Zajcewa oraz debiutantka Jekaterina Jurlowa. W obu przypadkach jedna osoba z kadr będzie pełnić rolę rezerwowej. Decyzja o wyborze ekipy Sbornej na starty w Szwecji zapadła po naprawdę wielu sprawdzianach.
