- Mamy kłopot z Centralnym Ośrodkiem Sportu w Zakopanem. Ten nagle podniósł koszt wynajmu skoczni z 18 tysięcy na 200 tysięcy złotych. Nie jesteśmy w stanie tyle wyłożyć. Wydatki bowiem są ogromne - powiedział na łamach Gazety Krakowskiej Wojciech Ziemski, organizator zawodów.
Warto dodać, że sprzedano już 22 tys. biletów na pożegnalny turniej Małysza. Wejściówki rozeszły się błyskawicznie. "Skok do celu" ma obserwować m.in. Prezydent RP Bronisław Komorowski, a same zawody mają mieć znakomitą oprawę artystyczną.
COS w Zakopanem poinformował, że umowa na wynajem skoczni nie została jeszcze podpisana. Cena za wynajem jest wyższa, gdyż impreza jest komercyjna. Wojciech Ziemski zapowiada, że jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia w piątek, zawody zostaną odwołane.
Miejmy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie, a Adam Małysz doczeka się godnego pożegnania ze skocznią.
Źródło: Gazeta Krakowska.
na Instagramie 
na Facebooku 
