Taka sytuacja miała miejsce dotąd dwukrotnie, w tym w trakcie tegorocznych mistrzostw świata juniorów w Otepaeae. Za każdym razem we krwi Kristy Lahteenmaki wykrywano podwyższony poziom hemoglobiny. W przypadku fińskiej biegaczki jest to jednak naturalne, co latem udowodniły badania. W tej sytuacji Międzynarodowa Federacja Narciarska zdecydowała, że Lahteenmaki nie będzie zawieszana jeśli w trakcie kontroli okaże się, że w jej organizmie będzie nie więcej niż 165 gramów hemoglobiny w jednym litrze krwi. Standardowo biegaczka narciarska nie może przekroczyć poziomu 160 gramów hemoglobiny w litrze krwi.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
