Igrzyska w Polsce? Tanie i ekologiczne

PAP/EPA / Flaga olimpijska - prostokątna flaga przedstawiająca na białym tle pięć złączonych kół
PAP/EPA / Flaga olimpijska - prostokątna flaga przedstawiająca na białym tle pięć złączonych kół

Tanie i ekologiczne - takie mają być pierwsze igrzyska olimpijskie w Polsce. Projekt "Karkonosze 2030" nabiera realnych kształtów.

W tym artykule dowiesz się o:

Pomysł zorganizowania najważniejszej sportowej imprezy w tym regionie nie jest nowy. Już w 1936 roku Szklarska Poręba miała przeprowadzić zimowe igrzyska, ale w ostatniej chwili postanowiono przenieść je do niemieckiego Garmisch-Partenkirchen. W ostatnim czasie w Harrachowie, Szklarskiej Porębie oraz w Karpaczu przeprowadzono wiele poważnych zawodów. Najpierw odbyły się MŚ juniorów w konkurencjach klasycznych, a potem dwa Puchary Świata w biegach narciarskich na Polanie Jakuszyckiej. Z kolei w Czechach rozegrane zostały MŚ w lotach narciarskich, PŚ w skokach i kombinacji norweskiej oraz zawody kontynentalne. - Widać więc, że jest potencjał i FIS ma do nas zaufanie – mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Mirosław Graf, trener i wieloletni działacz sportowy, burmistrz Szklarskiej Poręby.

Prace nad olimpijskim projektem ruszyły już pełną parą. U naszych południowych sąsiadów o medale igrzysk mieliby walczyć skoczkowie narciarscy, kombinatorzy norwescy, narciarze alpejscy oraz hokeiści. Z kolei w Jeleniej Górze gościć mogliby najlepsi łyżwiarze figurowi, zaś saneczkarze, bobsleiści oraz skeletoniści rywalizowaliby w Karpaczu.

- Jesteśmy po wielu spotkaniach promujących tę ideę. Jest już przygotowany list intencyjny. Jesteśmy przygotowani i dogadani z Dolnośląską Organizacją Turystyczną do opracowania wspólnego audytu o "stanie posiadania" i o potrzebach oraz kosztach z tym związanych. Chodzi tak o infrastrukturę komunikacyjną oraz sportową, jak i bazę hotelową w Karkonoszach. Będzie to dokument wyjściowy do oficjalnego rozpoczęcia starań o realizację naszych regionalnych marzeń o igrzyskach – mówi burmistrz Szklarskiej Poręby.

Jak przekonać opinię publiczną, aby nie powtórzyła się sytuacja z Krakowa? W dawnej stolicy Polski przeprowadzono referendum, w którym mieszkańcy opowiedzieli się w większości przeciwko organizacji igrzysk pod Wawelem. - Myślimy, że hasło najtańsze i najbardziej ekologiczne igrzyska, zorganizowane wspólnie z drugim krajem Unii Europejskiej pozwoli na przekonanie opinii publicznej, że naprawdę nie będą one drogie. My remontujemy obiekty sportowe, a nie je budujemy. Bardzo ważnym elementem jest również fakt, iż ta część Europy nie jest narażona na zagrożenia terrorystyczne – odpowiada Graf.

Co jest potrzebne, żeby taki projekt udało się zrealizować? Tu w burmistrzu Szklarskiej Poręby odezwała się dusza poety - niezbędne będą marzenia większe niż strach i czyny mocniejsze niż słowa.

ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła: Kamil Stoch z konkursu na konkurs pokazuje, że jest najlepszy

Komentarze (9)
avatar
UNIA LESZNO kks
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w krakowie pis chcial igrzysk i to nie wyszlo tutaj moze byc niezle trzymam kciuki chcialbym igrzyska w swoim kraju 
avatar
Andreas Hendzel
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już tacy byli w Krakowie co chcieli igrzysk a nawet już zarobili dużo kasy na tym przekręcie. 
siber
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Następny po Majchrowskim i Marczułajtis chce igrzysk ,bez referendum społeczeństwa i czy stać na to Polskę .Już chcą wydawać pieniądze na "przekręty". Graf uważaj , jak prorok zajmie się K Czytaj całość
avatar
yes
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
IO organizuje miasto, a nie 2 państwa... 
Krystian
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A Czesi wiedzą o pomyśle?