Rząd reaguje na sytuację pandemii - w czwartek premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od soboty cały kraj objęty będzie "żółtą strefą", a wszędzie obowiązywać będzie nakaz noszenia maseczek zakrywających usta i nos.
Nic więc dziwnego, że pojawiły się pytania co ze zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych. Konkretnie czy Polacy będą mogli w ten dzień udać się na cmentarze na groby swoich bliskich.
Stanowcze "nie" w temacie zamknięcia cmentarzy wyraził wicepremier Jarosław Gowin, który zabrał głos w tym temacie podczas programu "Gość Wydarzeń" w telewizji Polsat News. - To nie wchodzi w grę. To wielka polska tradycja - stwierdził. - Na cmentarzach tym razem wszyscy będą musieli nosić maseczki, niezależnie od tego, czy dany powiat, gmina jest względnie bezpieczna i czy są objęte żółtym lub czerwonym alertem.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce
Na jego słowa szybko zareagowała nasza multimedalistka Justyna Kowalczyk, która stwierdziła, że COVID-19 po prostu uszanuje polską tradycję i w tym dniu nie będzie atakował.
Koronawirus uszanuje "wielką, polską tradycję" i nie będzie atakował...
— Justyna Kowalczyk - Tekieli (@JuiceKowalczyk) October 9, 2020
Przypomnijmy, że ostatnie dni w kraju przyniosły rekordowe wzrosty zachorowań na COVID-19 - w czwartek było to ponad 4000 ludzi.
Jeszcze w okresie wakacyjnym eksperci ostrzegali, że najgorsze dopiero przed nami, a jesień może być fatalna w skutkach - wtedy ludzie są bardziej narażeni na infekcje wirusowe. Przewidywania ekspertów niestety się potwierdziły.
Zobacz także:
Zlatan Ibrahimović nadal zakażony. To trwa już ponad dwa tygodnie
Paweł Wszołek o zakażeniu koronawirusem. "Byłem wrakiem człowieka"