LGP: Rewelacyjny Francuz sensacyjnym liderem cyklu

Drugi konkurs tegorocznej edycji Letniej Grand Prix w kombinacji norweskiej za nami. We włoskim Val die Fiemme żadnych szans rywalom nie dał Christoph Bieler. 32-letni reprezentant Austrii wyruszył na dziesięciokilometrową trasę jako trzeci z 4. sekundami straty do najlepszego na skoczni - Japończyka Taihei Kato.

W tym artykule dowiesz się o:

Na drugim stopniu podium po raz kolejny stanął Francuz Jonathan Felisaz, który już teraz nazywany jest największym objawieniem cyklu. Zawodnik z drużyny Trójkolorowych tym samym w następnych zmaganiach, które rozegrane zostaną w Oberstdorfie wystartuje w żółtej koszulce lidera klasyfikacji generalnej.

Kolejna lokata przypadła w udziale Mario Stecherowi. Tuż za czołową trójką znaleźli się Niemcy - Tino Edelman oraz Bjoern Kircheisen. Z gospodarzy najwyżej sklasyfikowany został zaledwie 19-letni Alessandro Pittin. Włoch, głównie dzięki bardzo dobremu biegowi, uplasował się na siódmej pozycji.

Ponownie rozczarowali Ronny Ackermann i Jason Lamy Chappuis, którzy zajęli odpowiednio 16. i 17. miejsce. Na 27. lokacie "wylądował" Paweł Słowiok, inny z Polaków - Tomasz Pochwała nie ukończył konkursu.

Na starcie nie stanął triumfator inauguracyjnych zawodów w Hinterzarten - Szwajcar Ronny Heer.

Komentarze (0)