Rosyjski mistrz przesadził? Tych sportowców nazwał "ludźmi niehonorowymi"

Getty Images / Kevin Voigt/DeFodi Images  / Na zdjęciu: biegi narciarskie podczas ZIO w Pekinie
Getty Images / Kevin Voigt/DeFodi Images / Na zdjęciu: biegi narciarskie podczas ZIO w Pekinie

Norweski multimedalista igrzysk olimpijskich, Johannes Klaebo, poparł decyzję FIS o zawieszeniu Rosjan. Ostro odpowiedział mu były rosyjski biathlonista, Dmitrij Wasiljew. Jego wypowiedź na pewno nie spodoba się norweskim sportowcom.

Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zadecydowała o zawieszeniu rosyjskich zawodników w tym m.in. Aleksandra Bolszunowa. To pokłosie bestialskiego rozkazu Władimira Putina. Ten jest odpowiedzialny za trwającą od dwóch miesięcy wojnę w Ukrainie.

Decyzję FIS poparł Johannes Hoesflot Klaebo - norweski biegacz narciarski, który w swojej karierze zdobył wiele medali olimpijskich w tym pięć złotych. Kilkukrotnie triumfował także na mistrzostwach świata. Odpowiedział mu inny mistrz - Dmitrij Wasiljew.

Dwukrotny mistrz olimpijski w biathlonie nie gryzł się w język. - Znaczna część norweskich sportowców to banda ludzi niehonorowych. Nie wiedzą, jak przyjąć cios. Kiedy Bolszunow rozerwał ich na strzępy, płakali jak dzieci - mówił, cytowany przez portal sports.ru.

Ale to jeszcze nie koniec, ponieważ Dmitrij Wasiljew postanowił, że zabierze głos w sprawie samego Johannesa Klaebo. Jego zdaniem zawodnik z Trondheim skonstruował taką wypowiedź głównie pod publikę.

- Bardziej realistyczny powód to jednak fakt, że Klaebo jest małym człowiekiem i zwykłym tchórzem, który coś bełkocze i boi się przedstawić swój punkt widzenia, aby fani się od niego nie odwrócili - dodał.

Zobacz też:
Sportowcy, którzy zmieniali dyscypliny - rozpoznajesz ich na zdjęciach?
Miłość kwitnie. Co za zdjęcia Małyszów!