Koniec stycznia to tradycyjnie gorący okres dla zawodników, którym wcześniej nie udało się podpisać umowy z żadnym klubem. Mają na to czas jeszcze tylko do północy, a jeśli tego nie uczynią, w najbliższym sezonie nie ujrzymy ich na polskich torach. Część zawodników decyduje się na podpisanie tzw. „umów warszawskich”, które nie zawierają warunków finansowych, ani żadnych uzgodnień dotyczących startów. Z takiej możliwości skorzystał m.in. Robert Wardzała, który podpisał kontrakt w … Bydgoszczy! Jak przekazał nam prezes ŻKS „Polonia” Bydgoszcz S.A. Leszek Tillinger - Robert Wardzała ma podpisany kontrakt "warszawski" z naszym klubem. Wiadomo, że nie będzie startował w Polonii, a podpisana umowa daje mu możliwość poszukiwania nowego klubu i późniejsze wypożyczenie. Na podobnych zasadach kontrakt z Polonią podpisał wcześniej m.in. Piotr Świst, jednak wiadomo już, że „Twisty” będzie w tym roku występował w zespole z Daugavpils.
Wychowanek Unii Tarnów Robert Wardzała podpisał kontrakt z Polonią Bydgoszcz. Jest to jednak „umowa warszawska”, która umożliwi mu późniejsze wypożyczenie do innego klubu.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
