Żużel. Wielki dzień w Świętochłowicach. Kibice długo na to czekali

Materiały prasowe / UM Świętochłowice / Na zdjęciu: Stadion OSIR Skałka im. Pawła Waloszka w Świętochłowicach
Materiały prasowe / UM Świętochłowice / Na zdjęciu: Stadion OSIR Skałka im. Pawła Waloszka w Świętochłowicach

Kibice w Świętochłowicach długo czekali na ten dzień. W czwartek podpisana została umowa na modernizację toru żużlowego. To kolejny krok do tego, by czarny sport wrócił do górnośląskiego miasta.

W tym artykule dowiesz się o:

Gdy w 2015 roku ponownie w Świętochłowicach zawarczały żużlowe motocykle, kibice nie ukrywali swojej radości. Na pierwszym treningu próbne kółka kręcił nawet legendarny Paweł Waloszek, który jeszcze za życia został patronem zrujnowanej Skałki. Wtedy była jednak nadzieja, że obiekt szybko zostanie zmodernizowany, a do Świętochłowic zagości liga.

Minęło siedem lat, a obecnie w mieście nie są organizowane nawet treningi. Wszystko przez problemy z finansowaniem inwestycji i zerwaniem umowy po tym, jak w Świętochłowicach zmieniły się władze. Dopiero teraz, po naprawie finansowej sytuacji miasta, udało się znaleźć środki na wykonanie kolejnego kroku do powrotu żużla na Skałkę.

Pomógł budżet obywatelski. Na projekt modernizacji toru zagłosowało 2764 świętochłowiczan. Ta rekordowa liczba głosów to najdobitniejszy dowód na wciąż żywe tradycje żużlowe w Świętochłowicach oraz wyraz oczekiwań mieszkańców, dla których sportowy wizerunek miasta jest nierozerwalnie związany właśnie z żużlem.

ZOBACZ WIDEO Termińska o sezonie Apatora: Doświadczyliśmy całego spektrum

Umowę na modernizację podpisano w czwartek w świętochłowickim magistracie. - To wydarzenie daje nam pewność, że do Świętochłowic wróci wyczekiwany od lat żużel. Zadanie przebudowy toru będzie realizowane przez spółkę komunalną, co gwarantuje wykonalność inwestycji z największą starannością. Tor będzie spełniał wymogi Ekstraligi dla zawodów motocyklowych na żużlu, co da nam możliwość organizacji wydarzeń na najwyższym poziomie. Cały czas spotykamy się i konsultujemy z przedstawicielami PZMot oraz miastami posiadającymi tego typu obiekty, aby dostosować stadion do obowiązujących przepisów - powiedział prezydent miasta Daniel Beger.

Wykonawcą inwestycji będzie Miejskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Świętochłowicach Sp. z o.o. W ramach przedsięwzięcia położona zostanie nowa nawierzchnia toru wraz z korektą jego spadków, obramowanie zewnętrzne nawierzchni toru, dokonana zostanie niwelacja terenu (wyrównanie nawierzchni skarp ziemnych po zewnętrznej stronie toru).

Do tego zdemontowana zostanie także stara banda. Zastąpi ją nowa banda stała oraz amortyzująca toru żużlowego wraz z furtami. W rejonie wjazdu i wejścia na tor teren zostanie utwardzony kostką betonową. Wartość całego zadania opiewa na ok. 1 700 000 zł. Termin realizacji to 150 dni. To oznacza, że w przyszłym roku możliwa będzie organizacja treningów na Skałce.

- Cała najnowsza historia Świętochłowic pokazuje, że miast i żużel to jedność. Kibice zawsze byli oddani sprawie. Dziękuję wszystkim, którzy postanowili wesprzeć projekt odbudowy toru w Budżecie Obywatelskim. Dzięki obecności żużlowej drużyny w Świętochłowicach jesteśmy porównywani w kraju z dużymi miastami wojewódzkimi – dodał Krzysztof Sichma, prezes Śląska Świętochłowice.

Obecnie na stadionie Skałka im. Pawła Waloszka toczą się prace modernizacyjne budynku klubowego, co jest pierwszym etapem przebudowy. Kolejne mają rozpocząć się już niebawem.

Czytaj także:
Doszliśmy do ściany. Powrót KSM jest nieunikniony
Po ośmiu latach usunęli go z "czarnej" listy. Wszystko po to, by osiągnąć sukces

Źródło artykułu: