Żużel. Dopaść ten upragniony złoty medal. To będzie najlepszy finał Speedway of Nations w historii?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Brakowało interesujących widowisk, ale za to w półfinałach nie obyło się bez niespodzianek i problemów faworytów. W sobotę w Vojens czas już na decydującą konfrontację. Finał Speedway of Nations zapowiada się doprawdy arcyciekawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Niejednokrotnie w przeszłości zawody w Vojens potrafiły obfitować w bardzo dobre ściganie na całej długości i szerokości 300-metrowego toru. W środę i czwartek turnieje półfinałowe Speedway of Nations nie porwały jednak kibiców, bo też tor na niewiele pozwalał. Emocje głównie ograniczyły się do liczenia punktów w programie, z których wynikało, że problemy mają faworyci.

Polska i Wielka Brytania, bo o nich mowa, awans rzecz jasna wywalczyły, lecz dopiero po biegu barażowym, co przecież mało kto zakładał w przypadku odpowiednio: wicemistrza i mistrza świata. Z kolei bezpieczne po sześciu seriach były analogicznie Finlandia i Czechy. Te zespoły wymieniało się w szerokim gronie tych, którzy przepustki do wielkiego finału mogą co najwyżej wywalczyć właśnie rzutem na taśmę i po nierównej jeździe.

Takie rozstrzygnięcia rozpaliły środowisko żużlowe przed najważniejszymi zawodami. Mniej liczące się nacje już zdążyły namieszać, dlatego z dużą pewnością powinny przystąpić do walki o medal. Choć akcje Finów i Czechów dalej stoją najniżej, to miejscami ich ewentualne wygrane ze światowymi potęgami nie będą już aż takimi dużymi niespodziankami.

ZOBACZ WIDEO Zdradził problemy trójki liderów Unii. Niespodziewane kłopoty

Niemniej wśród kandydatów do medali wymienia się innych. Bardzo trudno kogokolwiek nazwać głównym faworytem, bo jednak rywalizacja z uwagi na format parowy, jest siłą rzeczy bardziej wyrównana i bardziej nieprzewidywalna. Tym bardziej że w SoN stawia się na emocje do ostatniego biegu, który będzie tym finałowym. A w nim miejsca na błędy już nie ma, o czym doskonale przekonaliśmy się w 2021 roku w Manchesterze.

Dużą chrapkę, by w tym finale się znaleźć, ma m.in. Polska. Nasi żużlowcy najedli się strachu w środę, ale zachowują pełen spokój i przekonani o swoich umiejętnościach z pewnością celują w mistrzowski tytuł. Tego w erze SoN wciąż przecież nie dogonili, zgarniając dotąd trzy srebra i brąz. Rafał Dobrucki już stara się reagować i na kanwie wydarzeń z półfinału postanowił zamienić miejscami w składzie Patryka Dudka i Macieja Janowskiego.

Tego samego nie zrobili menadżerowie Brytyjczyków, choć w czwartek to Daniel Bewley lepiej zaprezentował się od Roberta Lamberta. Jak doskonale wiadomo, praca taktyczna będzie niezwykle istotna w sobotnim turnieju, bo są reprezentacje mające w swoich składzie trzy mocne nazwiska i możliwości rotacji. Dotyczy to również Australii i Danii. Ta druga jako gospodarz start w finale miała zapewniony z urzędu.

Skreślać nie można także Szwedów, którym Vojens akurat bardzo dobrze się kojarzy. W 2003 roku bez Tony'ego Rickardssona w składzie potrafili wygrać na tym torze DPŚ. Potem niespodziewanie powtórzyli to w 2015. Teraz Oliver Berntzon pod względem punktowym okazał się najlepszym zawodników fazy półfinałowej, a ponadto każdy na świecie wie, ile potrafi i jak umie zmobilizować się na kluczowe momenty Fredrik Lindgren.

Lista startowa finału SoN:

Czechy
1. Vaclav Milik (kapitan)
2. Jan Kvech
3. Petr Chlupac
Menadżer: Zdenek Schneiderwind

Dania
1. Leon Madsen (kapitan)
2. Mikkel Michelsen
3. Anders Thomsen
Menadżer: Hans Nielsen

Finlandia
1. Timo Lahti (kapitan)
2. Timi Salonen
3. Jesse Mustonen
Menadżer: Peter Jansson

Wielka Brytania
1. Tai Woffinden (kapitan)
2. Robert Lambert
3. Daniel Bewley
Menadżerowie: Oliver Allen i Simon Stead

Australia
1. Jason Doyle (kapitan)
2. Max Fricke
3. Jack Holder
Menadżer: Mark Lemon

Szwecja
1. Fredrik Lindgren (kapitan)
2. Oliver Berntzon
3. Victor Palovaara
Menadżer: Morgan Andersson

Polska
1. Bartosz Zmarzlik (kapitan)
2. Patryk Dudek
3. Maciej Janowski
Menadżer: Rafał Dobrucki

Początek turnieju: godz. 19:00
Sędzia: Aleksander Latosiński (Ukraina)

Prognoza pogody na sobotę (za: yr.no):
Temperatura: 23°C
Wiatr: 7 km/h
Opady: 0.0 mm

CZYTAJ WIĘCEJ:
1. półfinał SoN: Ogromne kłopoty i nerwy. Polacy byli o krok od odpadnięcia!
2. półfinał SoN: Mistrzowie z Wielkiej Brytanii także najedli się dużo strachu!

Komentarze (10)
avatar
smok
30.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To dziadostwo też w playerze? Czy będzie na Eurosport bądź TTV? 
avatar
Janusz EC
30.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie oglądać transmisję? 
avatar
mrfreeze
30.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pudło raczej się załapią. 
avatar
Nie wspieram Ukrainy
30.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlaczego władze PGE Ekstraligi na 3 tygodnie przed meczami ćwierćfinałowymi nie wyznaczyły jeszcze godzin meczy? To kpina z kibiców i klubów. 
avatar
Atito44
30.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dania to wygra w cuglach