- 63. To dużo czy mało? - pyta Bartosz Zmarzlik w filmie, który poświęcony jest pamięci wszystkim ofiarom Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia mija 78 lat od rozpoczęcia wystąpienia zbrojnego, które miało na celu wyzwolenie stolicy Polski z okupacji niemieckiej. Była to największa operacja militarna Armii Krajowej. Trwała 63 dni, zakończyła się kapitulacją wojsk polskich.
Liczba 63 powtarza się w spocie, w którym udział wziął dwukrotny mistrz świata w jeździe na żużlu. Osoby zaproszone do wzięcia udziału w nagraniu podkreślają, że były to "63 dni odwagi i lęku; miłości i rozpaczy".
- Mieli tylko 25 słów, żeby powiedzieć, że się nie poddali. Żyją! - mówi aktorka Małgorzata Kożuchowska, a Paweł Fajdek dodaje, że "tylko tyle można było napisać w poczcie powstańczej".
ZOBACZ WIDEO Co dalej z przyszłością Chomskiego? Trener Stali mówi o emeryturze i licznych obowiązkach menedżerów
- 25 słów o śmierci tych, których się kochało? - pyta z kolei aktorka Anna Dereszowska.
Spot promocyjny z udziałem Zmarzlika promuje nową odsłonę "Karki dla Powstańca - Dumni z Powstańców". Trwa ona od 1 sierpnia do 2 października 2022 roku. Wystarczy wejść na stronę internetową dumnizpowstancow.pl, gdzie można zostawić specjalną wiadomość dla osób, które walczyły w Powstaniu Warszawskim.
"Nie wiesz jakie treści dodać? Uchwyć ciekawy kadr i napisz za co chcesz podziękować Powstańcom Warszawskim, dodaj pocztówkę z wakacji z pozdrowieniami i życzeniami, pokaż, co robisz 1 sierpnia o 17:00 lub w Dzień Niepodległości. Nagraj recytację wiersza, czy wykonanie piosenki tematycznej. Miałaś/eś okazję spotkać świadka historii - pochwal się zdjęciem lub wspomnieniem z tego wydarzenia. Jest tak wiele możliwości, żeby pokazać, że pamiętamy i jesteśmy dumni - wybór należy do Ciebie" - czytamy na stronie.
"Chciałbym powiedzieć Powstańcom - jestem z Was dumny i dziękuję za to, co dla nas zrobiliście" - napisał kapitan Moje Bermudy Stali Gorzów na stronie poświęconej bohaterom Powstania Warszawskiego.
Czytaj także:
Jeszcze jeden sezon? Protasiewicz zabrał głos w sprawie swojej kariery
Dobrucki podsumował występ swoich podopiecznych. "Nie było szansy na walkę"