Ubiegłoroczny finał Drużynowych Mistrzostw Europy U23 padł łupem Polaków, który na torze Optibet Lokomotivu pokonali Duńczyków, Łotyszów oraz Niemców.
Podopieczni Rafała Dobruckiego do tegorocznego finału przystąpią w mocno podobnym składzie, bowiem w kadrze znaleźli się Jakub Miśkowiak, Dominik Kubera i Wiktor Lampart.
W porównaniu z sezonem 2021 zabraknie Gleba Czugunowa i Bartosza Smektały, a swoją szansę dostaną dwaj tarnowianie - Bartłomiej Kowalski oraz Mateusz Cierniak.
ZOBACZ WIDEO Co dalej ze Świdnickim? "Do końca sezonu nie podajemy tej informacji"
Najgroźniejszym rywalem dla biało-czerwonych wydają się być Duńczycy, którzy awizowali najmocniejsze swoje zestawienie z triumfatorami U-24 Ekstraligi - Matiasem Nielsenem i Timem Soerensenem na czele. Będzie też świeżo upieczony debiutant w Speedway Grand Prix - Mads Hansen.
Nie można też lekceważyć Brytyjczyków, którzy do Tarnowa zawitają z Danielem Bewley'em i rozpędzonym Tomem Brennanem na czele, czyli mistrzem i wicemistrzem brytyjskiego speedwaya.
Awizowane składy:
Reprezentacja Wielkiej Brytanii
1. Daniel Bewley
2. Tom Brennan
3. Drew Kemp
4. Leon Flint
5. Jason Edwards
Menedżerowie: Oliver Allen i Neil Vatcher
Reprezentacja Szwecji
1. Anton Karlsson
2. Jonatan Grahn
3. Noel Wahlqvist
4. Ludvig Selvin
5. Casper Henriksson
Menedżer: Mikael Karlsson
Reprezentacja Polski
1. Mateusz Cierniak
2. Wiktor Lampart
3. Bartłomiej Kowalski
4. Jakub Miśkowiak
5. Dominik Kubera
Menedżer: Rafał Dobrucki
Reprezentacja Danii
1. Matias Nielsen
2. Tim Soerensen
3. Mads Hansen
4. Jonas Seifert-Salk
5. Kevin J. Pedersen
Czytaj także:
Rośnie kolejny talent w Europie
Na brak ofert nie narzekał. Wyjaśnia powody, dla których nie zmienił klubu