Frederik Jakobsen bardzo szybko rozpoczął planowanie startów w sezonie 2023. Duńczyk budowę klubowego zaplecza rozpoczął od PGE Ekstraligi, gdzie kolejny rok będzie zdobywał punkty dla ZOOleszcz GKM-u Grudziądz.
W tym tygodniu parafował kolejne dwie umowy. Najpierw poinformowano o zmianie klubu w ojczyźnie Jakobsena, gdzie na takich krok zdecydował się po raz pierwszy w karierze.
"Ostatnie 19 lat spędziłem w moim macierzystym klubie, a ostatnich siedem ścigając się w Superlidze. Nadszedł jednak czas na nowe wyzwania i niestety, ale nie będę jeździł w Team Fjelsted w sezonie 2023" - poinformował w poniedziałek Jakobsen.
Kilkanaście godzin później Jakobsen dał kolejny komunikat dotyczący SpeedwayLigaen. Doświadczony senior związał się z Region Varde Elitesport. - Frederik chce się jeszcze rozwijać, aby stać się jednym z najlepszych zawodników w kraju. Jestem pewien, że możemy mu w tym pomóc - powiedział menadżer drużyny, Brian Moeller w rozmowie z "JydskeVestkysten".
Również we wtorek ogłoszono kontrakt Jakobsena w SGB Premiership. Zawodnik będzie nadal ścigał się w Kings Lynn Stars.
Czytaj także:
Wstają z kolan i wykonują kolejny ważny dla siebie krok. Z kontraktem zawodnik MMA
ROW interesuje się zawodnikiem Unii Leszno
ZOBACZ Mateusz Cierniak: Lawina złotych medali. Nie mógłbym sobie nawet tego wymarzyć