Żużel. Menadżer faworyta ligi o wyborze sparingpartnerów. Tym się kierował sztab szkoleniowy

Konrad Cinkowski 10 Stycznia 2023, 08:09

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski

• Żużel. Bartosz Zmarzlik po drugim miejscu w Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski. "Panie trzeba puszczać przodem"

Pod uwagę były brane cztery drużyny, a ostateczny wybór padł na dwie z nich, z czego jeden będzie dla Stelmet Falubazu naprawdę dobrym sprawdzianem.

- Udało się porozumieć z działaczami Fogo Unii Leszno i Betard Sparty Wrocław. Cieszę się z tego powodu. Myślę, że jest to dosyć optymalne rozwiązanie przed pierwszym meczem - dodał członek sztabu szkoleniowego.

Niewykluczone, że faworyt zaplecza PGE Ekstraligi odjedzie jeszcze jakieś mecze sparingowe. To się ma okazać bliżej wiosny. A jakie czynniki będą o tym decydować?

- Jeżeli nie będzie warunków, żeby można było przeprowadzić sparingi to będziemy szukać innych terminów. Tak, aby odbyć jak najwięcej jednostek w warunkach ścigania. Same treningi nie rozwiązują tematów wejścia w sezon - zauważył menadżer.

Oprócz sparingów zawodników Stelmet Falubazu czekać będzie kilka imprez indywidualnych oraz towarzyskich, a także mecze na Wyspach Brytyjskich. A pierwszym żużlowcem klubu z Grodu Bachusa, który już wyjechał na tor jest Rohan Tungate, który w ojczyźnie rywalizuje o tytuł mistrza kraju.

Czytaj także:
Za kilka miesięcy mogą być zmuszeni przebudować cały skład!
Nie łapał się do składów polskich drużyn, a dziś jest w TOP ligi. Marzy o PGE Ekstralidze

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>