Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Żużel. Drabik mocnym filarem Włókniarza? Wtedy ten będzie liczyć się w batalii o złoto

Maksym Drabik powrócił do Włókniarza, w którym zaczynał karierę, choć nie zdążył odjechać w jego barwach choćby meczu. Na ile pomoże częstochowianom? Mimo zmiany otoczenia drugi rok po zawieszeniu powinien być dla niego spokojniejszy.

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski
Maksym Drabik w początkach swojej żużlowej kariery / Na zdjęciu: Maksym Drabik w początkach swojej żużlowej kariery
Licencję zdał w barwach klubu, którego bezsprzeczną legendą jest jego ojciec, Sławomir. Był wrzesień roku 2013, a Włókniarz Częstochowa, choć powoli w coraz większych tarapatach finansowych, walczył wówczas w play-off PGE Ekstraligi o medal. W kolejnym sezonie Maksym Drabik nie zanotował debiutu w macierzystym zespole, za to jako "gość" pojechał w barwach tego z Łodzi, a na koniec został wypożyczony do Ostrowa Wielkopolskiego.

Naturalny kandydat do jazdy w szeregach Lwów po plajcie spółki akcyjnej musiał jednak poszukać nowego otoczenia. Znalazł takie we Wrocławiu, gdzie zacumował na sześć sezonów i gdzie jego kariera zaczęła się bardzo szybko rozwijać. Sparta nie tylko rok w rok jeździła o najwyższe cele, ale siłą rzeczy sam młodzian też z bliska mógł podpatrywać najlepszych na świecie, jak np. Tai'a Woffindena czy Macieja Janowskiego. W klubie niczego młodemu Drabikowi nie brakowało, a w teamie niemal zawsze był przy nim tata.

Dwa tytuły indywidualnego mistrza świata juniorów (2017, 2019), długa lista sukcesów na krajowej scenie. Drabik rzadko kiedy zawodził też drużynę. Ostatni rok spędzony na Dolnym Śląsku to jednak nerwowe oczekiwanie po zamieszaniu z uwagi na złamanie przepisów antydopingowych pod koniec sezonu 2019. W pierwszym roku startów jako senior nie był sobą, odciął się od mediów, był już też wtedy w konflikcie z ojcem. Werdykt, jaki zapadł w lutym 2021, oznaczał brak utalentowanego zawodnika na torze w najbliższych miesiącach.

Pomocną dłoń w kierunku żużlowca wyciągnął Motor Lublin. Początek kampanii 2022 był znakomity, bo wygłodniały jazdy Drabik, szczególnie na nowym domowym torze, spisywał się piorunująco. Otrzymał dzięki temu "dziką kartę" na Grand Prix Polski w Warszawie. Z czasem wyniki stały się gorsze, ale dalej był ważnym ogniwem drużyny, która jak walec sunęła po mistrzostwo kraju. Natomiast w zachowaniu 24-lata widać było sporą dawkę ekscentryzmu, szczególnie w wypowiedziach, ale i także podczas trwania zawodów. Poza tym nie wszystko na linii zawodnik-sztab oraz zawodnik-koledzy działało, jak należy.

ZOBACZ Świącik szczerze o Drabiku. "Wykreował swoją osobowość". W tle kulisy transferu do Wrocławia

Choć Koziołki wygrały PGE Ekstraligę, a w finałowym dwumeczu Drabik pojechał zadowalająco, było jasne, współpraca dobiegnie końca już po jednym sezonie. Po syna legendy Włókniarza sięgnął prezes częstochowskiego klubu, Michał Świącik. Kibice znowu będą więc mogli dopingować Drabika, jednakże po raz pierwszy tego młodszego. Nowy pracodawca sporo sobie obiecuje, wszak domowy tor Maksym ma raczej opanowany, zresztą czy to w Sparcie czy Motorze na własnym terenie najczęściej bywał silnym punktem.

Włókniarz do lidera Leona Madsena dorzucił podczas ostatniego okienka Mikkela Michelsena, który niedawno poprowadził do złota Motor. Takie dwie armaty to ogromny atut Lwów, a przecież nie można zapomnieć o będącym po sezonie życia Kacprze Worynie i rozwijającym się Jakubie Miśkowiaku. Wobec niedoświadczonych juniorów postawa Drabika powinna być kluczowa w kontekście walki o tytuł, a przynajmniej o udział w finale.

Częstochowa czeka na mistrzostwo już blisko 20 lat. Wprawdzie przed zbliżającą się rywalizacją raczej wyżej notowane są dwa byłe kluby Drabika, lecz Włókniarza skreślać na pewno nie można. Jego wychowanek ma ogromny potencjał, a przecież umiejętność jazdy na dystansie to jedna z najważniejszych cech częstochowskiego owalu, który pod wodzą trenera Lecha Kędziory biało-zieloni wyraźnie odzyskali w ostatnim czasie. Sezon 2022 pozwolił z kolei przypomnieć 24-latkowi warunki panujące na innych torach. Jeżeli poprawi na nich osiągi, realizacja marzenia tysięcy fanów pod Jasną Górą o tytule staną się bardziej realne.

Zdobycze punktowe Maksyma Drabika na torze w Częstochowie w PGE Ekstralidze:

Sezon Klub Pkt+bon Starty Bieg po biegu Wynik
2022 Lublin 9+2 6 1*,2*,0,3,3,0 49:41 dla Włókniarza
2020 Wrocław 8 6 2,3,1,2,0,0 53:37 dla Włókniarza
2019 Wrocław 7 4 3,1,1,2 49:41 dla Sparty
2018 Wrocław 5 5 3,0,1,0,1 49:41 dla Włókniarza
2018 Wrocław 13+1 6 3,2,3,1,2,2* 49:41 dla Włókniarza
2017 Wrocław 7+1 4 2*,1,2,2 47:43 dla Sparty

CZYTAJ WIĘCEJ: Środowisko solidarne z Kudriaszowem. Ogromna mobilizacja wśród zawodników Ukrywał kontuzję przed trenerem. Śmierć ojca wyhamowała jego karierę

Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>

Czy w 2023 roku Maksym Drabik osiągnie w PGE Ekstralidze średnią biegową na poziomie minimum 2,000?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • mały w Zgłoś komentarz
    Taki sam mocny jak w Motorze? Został wymieniony to jest w Częstochowie?! Najlepsze lata już za nim!
    • MarekGorzów Zgłoś komentarz
      A władze włókniarza spłacą w końcu długi po poprzednikach??
      • Żona Marsa_80 Zgłoś komentarz
        @Lubuski: Jesteś takim samym Polakiem jak artiom łaguta. Masz obywatelstwo RP ale etnicznie jesteś Rusinem jak 90% mieszkańców lubuskiego. Nie przeszkadza mi to. Skąd dziadków twoich
        Czytaj całość
        przesiedlili? Na bank z okolic rzeki Prypeć.
        • Nightmare Wielki Zgłoś komentarz
          @Lubuski: to tak samo jak na marsie żyją marsjanie :D:D Tak tak ... a później się obudzisz cały zapocony...
          • Andy54 Zgłoś komentarz
            Jeśli Maks skończy z tymi filozoficznymi wizjami swojego życia, a zacznie się skupiać na tym bardziej materialistycznym i sportowym, to będzie z niego kawał zawodnika. Talentu mu na pewno
            Czytaj całość
            nie brakuje. Tak jak inni się tu już wypowiadali, musi zrobić porządek w swojej głowie. A w ogóle życzę mu powrotu na wysoki poziom.
            • Józio i ferajna Zgłoś komentarz
              Problemem tego chłopaka jest tylko i wyłącznie głowa, umiejętności i talent ma bardzo duży..niestety głowa jest już bardzo słabiutka i za bardzo chcialby uchodzić za kogoś kim nie
              Czytaj całość
              jest. @Lubuski, z terenów Polski przesiedlono na ziemie zachodnie około 500 tys. ukraińców.Patrząc na to ile lat minęło, ilu z nich było w wieku do rozmnażania..można wnioskować że etnicznie na waszych ziemiach wiekszość populacji może sobie wpisać korzenie ukraińskie i tyle w temacie.To poniekad tłumaczyłoby ten wasz jad i genetyczną nienawiść do klubów z tzw. ściany wschodniej.Tu etnicznie 95% to Polacy z dziada pradziada.
              • Nightmare Wielki Zgłoś komentarz
                @Lubuski: nic nie poradze paziu że poczucie humoru u ciebie jest na poziomie wokół zera i po prostu nie rozumiesz przesłania płynącego z moich zabawnych prezentacji. Nikogo w nich nie
                Czytaj całość
                obrażam a jest to zwykła satyra (o ile wiesz co oznacza to słowo). Cóż Twoja wiedza skupiła sie na żłopaniu piwa i taniego wina z biedronki. W domu mówicie po polsku czy rumuńsku?
                • Żona Marsa_80 Zgłoś komentarz
                  @Lubuski: Jakie obrażanie. Prawdę chłop pisze. Lubelskie zamieszkuje 90% etnicznych Polaków a Lubuskie tylko 10 %. A teraz bujaj się chłopcze bić w dzwony w cerkwi. Pop się niecierpliwi.
                  • Lubuski Zgłoś komentarz
                    Jest juz kiczowaty filmik Youtubera ! Dziwi mnie to ,ze redakcja dalej wyswietla jego komentarze ! Potm jak umieszcza w nich rasistowskie treści. Obrażające Polakow mieszkajacyh na ziemiach
                    Czytaj całość
                    odzyskanych, Toruniu i Lesznie!
                    • Nightmare Wielki Zgłoś komentarz
                      Pięknie napisana historia kariery tego jakże zdolnego zawodnika, brak opisu negatywnego wpływu na Maksa po aferze wlewkowej klubu Wrocławskiego. "W zachowaniu 24-lata widać sporą dawkę ekscentryzmu," to chyba dość łagodnie nazwane ;)
                      Czy tak czy tak to życzę dużo osiągnięć i takich się spodziewam.
                      • nobodziaszek Zgłoś komentarz
                        Drabik jest lekko odklejony i tylko spokuj pozwoli mu wrócić na wlaściwe tory, niestety gryzipióry i pismaki meczą temat. To przez wasze dolewanie oliwy do ognia wzniecacie hejt który ryje
                        Czytaj całość
                        banie miłośnikowi flory i fauny.
                        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                        ×
                        Sport na ×