Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Żużel. Trenował w Kalifornii pod okiem czterokrotnego mistrza świata. To chce osiągnąć

Betard Sparta Wrocław chce wrócić na szczyt Drużynowych Mistrzostw Polski. W klubie wiedzą, że ważna będzie postawa młodzieżowców, więc jednego z nich wysłano niedawno do Kalifornii.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Mateusz Cierniak (z lewej) i Bartłomiej Kowalski Za nimi Michał Curzytek WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak (z lewej) i Bartłomiej Kowalski. Za nimi Michał Curzytek
Dla Betard Sparty Wrocław sezon 2023 będzie bardzo ważny. Do drużyny wrócił z zawieszenia Artiom Łaguta, a ponadto zakontraktowano Piotra Pawlickiego. Jedynym fiaskiem wydaje się być brak kontraktu z Pawłem Trześniewskim, wobec czego swoją szansę ma dostać Mateusz Panicz.

To oznacza, że większy ciężar młodzieżowy będzie spoczywał na Bartłomieju Kowalskim. A 21-latek sezon rozpoczął bardzo wcześnie, bo już w styczniu kręcił pierwsze kółka w słonecznej Kalifornii pod bacznym okiem Grega Hancocka.

- To wszystko wyjdzie w trakcie sezonu, czy dużo udało mi się nauczyć. Dużo pracowaliśmy nad techniką jazdy, bo tory w Kalifornii są zupełnie inne, niż te w Europie. Tam nie jest najważniejsze ciągłe trzymanie gazu i kontrola motocykla, a to, by jeździć bardziej technicznie, bo łuki są ostre, krótkie proste - powiedział Kowalski podczas wideo czatu na profilu Żużlowej Reprezentacji Polski.

ZOBACZ Świącik szczerze o Drabiku. "Wykreował swoją osobowość". W tle kulisy transferu do Wrocławia

Zawodnik nie ukrywa, że chciałby, by nabyta w Stanach Zjednoczonych wiedza zaprocentowała, bo plany na ten rok ma ambitne. - Chciałbym stać się mocniejszym punktem Betard Sparty Wrocław i poprawić swoje wyniki z ubiegłego sezonu. Ponadto chciałbym w tym roku powalczyć o to, o co nigdy nie miałem okazji, czyli o IMŚJ. Mam nadzieję, że to mi się uda. Moje marzenie, by być najlepszym młodzieżowym zawodnikiem na świecie jest nadal aktualne, choć przede mną ostatni sezon w gronie juniorów - dodawał.

Tarnowianin w Kalifornii na brak zajęć nie narzekał. Na pewno nie udał się tam na wakacje. - Oprócz tego nadal przygotowywałem się do sezonu, czy to na sali, siłowni, czy też jeżdżąc na rowerze - skomentował.

Czytaj także: Niebywałe! Z urazem kręgosłupa wystartował w wyścigu i go wygrał. Potem natychmiastowa operacja Nie narzekał na brak ofert. "Będę miał się od kogo uczyć"

Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>
Czy Bartłomiej Kowalski awansuje do SGP2?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Hampelek Zgłoś komentarz
    Z Hancocka słaby nauczyciel skoro jego syn mając dostęp do najlepszego sprzętu i doświadczonego starego wozi ogony.
    • głos z Rzeszowa 61 Zgłoś komentarz
      " Jedynym fiaskiem wydaje się być brak kontraktu z Pawłem Trześniewskim " . Znaczy sie co ... ukrywa się ?
      • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
        " 21-latek sezon rozpoczął bardzo wcześnie, bo już w styczniu kręcił pierwsze kółka w słonecznej Kalifornii pod bacznym okiem Grega Hancocka". Bartek,pozdrowiles Grega i
        Czytaj całość
        Penhalla od przyjaciela z Wilkszyna-Don Bartolo Czekanskiego?
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×